poniedziałek, 28 października, 2024

Palił się dom. Ogień uwięził staruszkę. Dramatyczna akcja ratunkowa w Łosicach, liczyły się sekundy

Żywy ogień, ogromna temperatura, kłęby duszącego dymu. A w środku dwie kobiety. Jedną udało się uratować, ale jej blisko 90-letnia mama była uwięziona w płonącym budynku. Strażacy i policjanci ruszyli na pomoc, ale akcja była bardzo trudna.

Do zdarzenia doszło w niedzielę, 23 kwietnia w Łosicach. Rano wybuchł pożar domu jednorodzinnego przy ulicy Moniuszki. Na miejsce przybyła Straż Pożarna, Pogotowie Ratunkowe i policjanci. Dom płonął, w środku były kłęby dymu. Jak informuje mazowiecka policja ogień objął wiele pomieszczeń domu, w środku panowała wysoka temperatura i duże zadymienie. Policjanci ustalili, że w środku znajdują się jeszcze dwie kobiety, które z uwagi na odciętą drogę ewakuacji nie mogły się wydostać z płonącego budynku. Pierwszą z kobiet strażacy przy pomocy drabiny ewakuowali z okna na pierwszym piętrze. Liczyła się każda sekunda, gdyż ogień szybko się rozprzestrzeniał. Kobieta krzyczała, że na parterze budynku znajduje się jej mama, która nie może sama wydostać się ze swojego pokoju.

Policjanci i strażacy rzucili się na pomoc – relacjonuje policja. Funkcjonariusze i strażacy weszli do środka od tyłu budynku. W środku panowała wysoka temperatura i mocne zadymienie – relacjonuje policja. Mundurowi wynieśli uwięzioną kobietę. 87-latka była już podtruta żrącym dymem. Zajął się nią zespół ratowników medycznych. Jak relacjonuje policja na miejscu pracowały 4 zastępy straży pożarnej, które ugasiły pożar, nim objął on cały budynek, następnie oddymiły pomieszczenia. Policjanci ustalili, że ogień wybuchł najprawdopodobniej z powodu zwarcia instalacji elektrycznej w drewnianej przybudówce. Karetka zawiozła poszkodowaną 87-latkę i jej 56-letnią córkę do szpitala.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img