Środa była pierwszym dniem, w którym pociągi Warszawskiej Kolei Dojazdowej nie zatrzymały się na dwie godziny. Spółka porozumiała się z pracownikami, którzy przerwali strajk.
Strajk o charakterze rotacyjnym wybuchł w ubiegłym tygodniu. Pociągi zatrzymywały się w godzinach porannego i popołudniowego szczytu. A więc w godzinach 6.00-8.00 i 15.00-17.00. Składy dojeżdżały do najbliższej stacji, gdzie pasażerowie mogli wysiąść. Była też uruchomiona komunikacja zastępcza.
Powodem protestu było niespełnienie postulatu Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych w Polsce. Domagali się oni podwyżek. Stąd maszyniści strajkowali w ubiegłym tygodniu w dni powszednie i ponownie od poniedziałku. W środę strony znów siadły do rozmów. Dogadały się, że od 1 lutego maszyniści otrzymają podwyżkę w wysokości średnio 700 złotych – czytamy na stronie związku maszynistów. „Warszawska Kolej Dojazdowa sp. z o.o. informuje, że w dniu 24.01.2024 (środa) Zarząd spółki WKD w ramach przeprowadzonych rozmów osiągnął porozumienie ze Związkiem Zawodowym Maszynistów Kolejowych w Polsce. W związku z powyższym strajk generalny ZZMK zostaje zakończony” – poinformowała z kolei na swojej stronie Warszawska Kolej Dojazdowa. Środa, 24 stycznia była pierwszym dniem powszednim, w którym po południu nie doszło do wstrzymania ruchu pociągów.
(źródło: WKD, zzm.org.pl)