Kilka lat temu Robert Radwański, ojciec naszych tenisistek – Agnieszki i Urszuli Radwańskiej powiedział, że w Polsce trwa walka trzeciego pokolenia AK z trzecim pokoleniem UB. Nie wchodząc w dyskusję na temat tego powiedzenia można powiedzieć, że w ostatnich dniach mamy do czynienia z walką czwartego pokolenia sprawiedliwych, bohaterów, którzy stawili czoła hitlerowskim Niemcom i sowieckiej Rosji. Uczestników Powstania w Getcie i Powstania Warszawskiego, Żołnierzy Wyklętych i Sprawiedliwych, ratujących Żydów, ze szmalcownikami, zdrajcami, sprzedawczykami. Tych drugich było znacznie mniej. Ale byli zauważalni, psując opinię całemu narodowi.
To oni wydawali Żydów w czasie II wojny światowej. To oni potem kolaborowali z UB, wydając żołnierzy niepodległościowego podziemia. Kolejne ich pokolenie donosiło na sąsiadów w stanie wojennym, a pod koniec komuny biegło do Lasu Kabackiego, by okradać z kosztowności i przedmiotów ofiary katastrofy lotniczej. Dziś mamy powtórkę z historii. Tragedia na Ukrainie zjednoczyła większość Polaków, którzy niosą pomoc uchodźcom uciekającym przed wojną. Zdecydowana większość z nas stara się w ramach możliwości sąsiadów wesprzeć. To gest albo chrześcijańskiego miłosierdzia, albo ludzki odruch solidarności. A także instynktu samozachowawczego – wszyscy, nawet gdy nie mówimy o tym głośno mamy świadomość – Ukraincy walczą dziś O NAS. Jak oni przegrają, następni BĘDZIEMY MY.
W tym wszystkim, wśród bardzo ładnych czynów, gestów, akcji, pojawiły się pojedyncze, ale zauważalne i OBRZYDLIWE działania współczesnych szmalcowników. Jak pisały media na Dworcu Centralnym pojawili się fałszywi taksówkarze. Fałszywi, bo bez licencji i napisu TAXI na samochodzie. Za to z ceną nie 3, czy 2 złote za kilometr, a 20 złotych. Za krótki kurs trzeba zapłacić 200, 300 złotych. A ofiarami oszustwa padają nie znający polskich realiów uchodźcy. Z kolei jak ujawnił „Super Express” na Dworcu Zachodnim pojawiły się ogłoszenia oferujące szybkie pożyczki po ukraińsku. Ze złodziejskim RRSO (Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania).
Takie działania współczesnych szmalcowników są oczywiście haniebne. Na szczęście bardzo rzadkie i stanowią margines. Ale margines ten paskudzi wizerunek całej WSPÓLNOTY. Należy więc go tępić gdzie tylko się da.