Na prawym pasie północnej jezdni ul. Kasprowicza Zarząd Dróg Miejskich wyznaczył bezpieczną strefę przed dwoma przejściami dla pieszych. Wcześniej przejścia te otrzymały bardzo niskie noty najniższe z możliwych ocen w ramach audytu bezpieczeństwa – informuje Zarząd Dróg Miejskich.
„Najpierw namalowaliśmy oznakowanie poziome, a na jego środku zamontowaliśmy wysepkę z prefabrykatu. Tym samym kierowcom uniemożliwiliśmy parkowanie po prawej stronie jezdni tuż przed pasami, a pieszym zapewniliśmy azyl. Zmiana nie spowodowała utrudnień w ruchu. Nie jest on na tyle intensywny, by do dyspozycji kierowców konieczne były dwa pasy na całej długości ul. Kasprowicza” – informuje ZDM. Zdaniem drogowców zmiany były konieczne. Chodziło o bezpieczeństwo pieszych: „Przejścia dla pieszych na Bielanach zostały objęte audytem rozpoczętym w 2016 r. Pod lupę zostały tam wzięte 243 zebry bez sygnalizacji świetlnej. 32 w 26 lokalizacjach otrzymały najniższą notę, czyli 0 lub 1 punkt w skali 0-5. Wśród takich przejść znalazło się to przez północną jezdnię ul. Kasprowicza na wysokości ul. Kleczewskiej. Audytorzy ocenili je na 1 – podaje ZDM. Problemem były znaczne prędkości rozwijane przez samochody z uwagi na długi, prosty odcinek drogi oraz prawy pas w całości zastawiony zaparkowanymi pojazdami, które ograniczają widoczność. „Jedną z rekomendacji było uspokojenie strefy przed przejściem. Takie zalecenie przeprowadzający audyt wydali też w przypadku zebry przez północną jezdnię ul. Kasprowicza na wysokości ul. Lisowskiej. Uzyskało ono notę 2 – zostało uznane za niewiele mniej niebezpieczne od poprzedniego i wskazane do poprawy” – podsumowują drogowcy.
(mat. pras. ZDM)