piątek, 20 września, 2024

Strzelają po to, by nieść śmierć i zniszczenie. Nowa, zbrodnicza ideologia. RASZYZM u bram

Setki ludzi czekało na dworcu w Kramatorsku. Na transport, gdzieś w bezpieczniejsze miejsce. Wtedy nadleciały rosyjskie bomby. Huk, cisza. Potem jęki, krzyk, płacz. Zabici, ranni, potwornie okaleczeni. Normalni ludzie, jak ja, jak Ty. Przed wojną chodzili na koncerty, wystawy, mecze. Mieli zwierzęta. Rodziny, dzieci. Młodzi wchodzili w dorosłość. Czasem z potężnymi problemami, które dziś, z perspektywy raptem kilku tygodni wydają się błahe i tak odległe, jakby działo się to wiele lat temu. Oprawcy ostrzeliwujący dworzec w Kramatorsku doskonale wiedzeli, że strzelają do niewinnych ludzi. Że nie atakują „strategicznego celu w ramach operacji wojskowej”. Zrzucali bomby po to, by zabić. By zasiać strach, cierpienie, ból i zniszczenie. W Buczy mordowali kobiety, dzieci. Czołgami jeździli po samochodach miażdżąc je i ludzi w środku. Widok spalonych, milczących ciał krzyczy. Bucza była szokiem, ale niestety tylko początkiem. W kolejnych miastach ofiar jest więcej. Młodzi siepacze nazywający siebie żołnierzami, choć na noszenie munduru nie zasługują, gwałcili kobiety, a nawet dzieci. Zbrodniczy system, który jest dziś w Rosji z dyktatury przeszedł w totalitaryzm. A Ukraińcy zbrodniczą ideologię putinowskiej Rosji określili mianem RASZYZMU.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img