Bez Bartosza Kwolka i Jana Fornala zagrał Projekt Warszawa z zespołem PGE Skry w Bełchatowie. Pierwszy set należał do gospodarzy, którzy pewnie zwyciężyli w nim 25:21. W drugim secie koncert gry dali podopieczni Andrei Anastasiego, którzy rozbili bełchatowian aż 25:15. Trzeci set to dreszczowiec i wymiana punkt za punkt. Ostatecznie wygrali bełchatowianie 25:23. Czwarty set rozstrzygnęli na swoją korzyść gospodarze 25:20 i cały mecz 3:1.
Liderem tabeli Plus Ligi jest Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle z 46 punktami, drugi jest Jastrzębski Węgiel, który zgromadził 43 punkty, trzecia PGE Skra Bełchatów, mająca 40 punktów. Czwarte miejsce z 37 punktami zajmuje Aluron CMS Warta Zawiercie. Projekt Warszawa jest piąty. Podopieczni Andrei Anastasiego zgromadzili 29 punktów.
Ostatnia kolejka fazy zasadniczej odbędzie się na początku kwietnia. Do fazy play off awansuje osiem najlepszych drużyn. Pierwszy zespół fazy zasadniczej zagra z zespołem ósmym, drugi z siódmym, trzeci z szóstym, czwarty z piątym. Gra się do dwóch zwycięstw. W półfinałach zagrają zwycięzca pary jeden-osiem i cztery-pięć, dwa-siedem i trzy-sześć. Także gra się do dwóch zwycięstw. Final między zwycięzcami półfinałów rozegrany zostanie do trzech zwycięstw i wyłoni mistrza Polski.
W następnej kolejce Projekt Warszawa podejmie w sobotę, 12 lutego Asseco Resovię Rzeszów. Będzie to pojedynek sąsiadów w tabeli. Zespół z Rzeszowa zajmuje szóste miejsce w tabeli Plus Ligi. Traci dwa punkty do Projektu. Mecz w hali Torwar zacznie się o 15.30.
PGE Skra Bełchatów – Projekt Warszawa 3:1
(25:21, 15:25, 25:23, 25:20)