piątek, 20 września, 2024

Kto z Legii do kadry Sousy? Większości zostały piękne wspomnienia

Polska kadra szykuje się do eliminacji mistrzostw Świata i finałów mistrzostw Europy. Kto spośród piłkarzy Legii ma szansę znaleźć się w kadrze Paulo Sousy? Niestety, część zawodników mistrza Polski o reprezentacji może mówić w czasie przeszłym. Choć niektórzy zapisali piękną kartę w historii polskiej piłki, udanie reprezentując kraj, także w wielkich turniejach.

Tylko klasie Boruca Legia zawdzięcza, że nie przegrała wyżej Artur Boruc, fot. By Новикова Юлия – http://www.soccer.ru/gallery/14349, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=11356214

Wspaniałą kartę w reprezentacji zapisali trzej obecni zawodnicy warszawskiego klubu. Artur Boruc to bez wątpienia najlepszy piłkarz polskiego teamu na MŚ w Niemczech w 2006 roku i mistrzostwach Europy w Austrii i Szwajcarii w roku 2008. Podopieczni Pawła Janasa w 2006 i Leo Beenhakkera dwa lata później odpadli w fazie grupowej, ale Boruc spisywał się kapitalnie. Znalazł się też w kadrze Adama Nawałki na mistrzostwach Europy we Francji w roku 2016. Tam było odwrotnie – Biało-Czerwoni spisali się świetnie, dotarli do ćwierćfinału, tylko przegrane rzuty karne w późniejszym mistrzem – Portugalią – dzieliły ich od medalu. Boruc jednak w turnieju nie zagrał ani minuty, był rezerwowym. Choć nie brak głosów, że Adam Nawałka powinien wpuścić doświadczonego bramkarza na konkurs rzutów karnych z Portugalczykami. Czy by coś to dało pozostaje w sferze nieweryfikowalnych domysłów. Jednak Boruca, choć wciąż prezentuje wysoki poziom w reprezentacji nie zobaczymy – bramkarz oficjalnie pożegnał się z kadrą w listopadzie 2017 roku.

Piękną kartę w reprezentacji zapisał Artur Jędrzejczyk, który był podstawowym obrońcą w udanych mistrzostwach Europy we Francji. Jego atutem jest wszechstronność – u Nawałki dawał radę na lewej obronie, podczas gdy nominalnie grywał raczej po stronie prawej, bądź (najczęściej) na środku obrony. Na mundialu w Rosji był już rezerwowym, a dziś ma szansę na wyjazd co najwyżej jako właśnie zmiennik podstawowych piłkarzy. Forma ewidentnie nie ta, co przed laty.

O wyjazd i rolę wartościowego zmiennika może za to zawalczyć Bartosz Kapustka. Zawodnik, który niezwykle udanie prezentował się w końcówce eliminacji i samych mistrzostwach we Francji. Potem jeszcze błysnął na początku eliminacji MŚ i… zniknął. Po nieudanych wojażach wrócił do Polski, trafił do Legii. I z meczu na mecz gra coraz lepiej.

Przez ciężką kontuzję na Euro we Francji nie pojechał Paweł Wszołek. Po wielu turbulencjach zawodnik wrócił do kraju i jest w Legii ważnym punktem zespołu. O miejsce w kadrze będzie jednak ciężko. Jeszcze trudniej będzie Mateuszowi Wietesce. Rok temu wydawało się, że szybko trafi do kadry, jednak ostatnie miesiące były słabsze a konkurencja na środku obrony coraz większa. Dla dobiegającego czterdziestki Igora Lewczuka i rezerwowego bramkarza Radosława Cierzniaka powołania do kadry są już raczej miłym wspomnieniem.

 

 

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img