czwartek, 19 września, 2024

Ze słuchawkami na uszach przewrócił rowerzystkę. Odszedł nie pomagając

Ze słuchawkami na uszach szedł ścieżką dla rowerów. Nie reagował na dzwonek rowerzystki. W dodatku trącił ją łokciem, a ona się przewróciła. Odniosła poważne obrażenia, trafiła do szpitala. Sprawca zamieszania nie udzielił pomocy, oddalił się.

Policja bada okoliczności wypadku rowerowego, do którego doszło kilka dni temu w pobliżu skrzyżowania ulic Światowida i Myśliborskiej na Białołęce. Jak relacjonuje straż miejska, w poniedziałek, 12 sierpnia rano, funkcjonariusze z VI Oddziału Terenowego i pracownik ZOM patrolowali ulice Białołęki. Kwadrans po godzinie 9.00 nieopodal skrzyżowania ulic Światowida i Myśliborskiej zauważyli kobietę leżącą na ścieżce rowerowej. Strażnicy podjęli interwencję.

Kobieta była przytomna, uskarżała się jednak na silny ból kręgosłupa na odcinku lędźwiowym. Istniała obawa uszkodzenia nerwów, strażnicy polecili więc poszkodowanej, by nie zmieniała pozycji i wezwali pogotowie ratunkowe. Jednocześnie zabezpieczyli miejsce zdarzenia kierując ruch rowerowy z dala od miejsca wypadku – relacjonuje straż miejska. Rowerzystka opowiedziała, jak doszło do zdarzenia. Że po drodze dla rowerów szedł młody chłopak ze słuchawkami na uszach. Mimo, że kobieta dzwoniła dzwonkiem, młody człowiek nie reagował. Gdy go omijała, trącił ją łokciem. W efekcie potrącenia kobieta przewróciła się z rowerem i upadła. Chłopak oddalił się nie udzielając jej pomocy – relacjonuje straż miejska. Poszkodowana czuła silny ból w okolicy kości ogonowej, który potęgował się z każdym ruchem. Po pewnym czasie zaczęła odczuwać drętwienie rąk. Około godziny 9.40 na miejsce zdarzenia przyjechało pogotowie ratunkowe, policja i partner kobiety. Poszkodowaną rowerzystkę karetka zawiozła do szpitala. Partner zabrał rower. A okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja – podsumowuje straż miejska.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img