piątek, 20 września, 2024

O komunikacji, biegach, zieleni, czyli o miejskim braku logiki  (KOMENTARZ)

W Warszawie promowane są rozmaite postawy prozdrowotne i proekologiczne. Zazielenianie i rozbetonowywanie ulic. Przesiadanie się z aut do komunikacji i na rowery. Biegi uliczne. Druga strona medalu jest taka, że drzewa i zieleń niektórzy chcą sadzić kosztem zabytków, za ograniczaniem aut nie idzie wystarczający rozwój komunikacji miejskiej, zaś biegi uliczne są bardzo częste i niestety bywają uciążliwe dla mieszkańców. Nie tylko biegi, bo także przejazdy rowerzystów i rolkarzy.

(Artykuł, który był publikowany w gazecie Nowy Telegraf Warszawski. Przypominamy dzień po cyklicznym przejeździe rolkarzy ulicami miasta)

Tak, tak – gdy poruszy się ten argument rozlega się krzyk. Że jest się przeciwnikiem zieleni, ekologii, wrogiem zdrowego stylu życia. Nic z tych rzeczy. Uważamy, że zieleni w mieście jest stanowczo za mało. Ruch aut można ograniczać. A promocja zdrowego trybu życia i sportu jak najbardziej jest pożądana. Rzecz w tym, by wszystko robić z głową. A tej w stolicy często brakuje.

Zieleń vs zabytkowe domy

W serialu „40-latek 20 lat później” jest charakterystyczna scena. Główny bohater chce zasadzić drzewo, a w urzędzie dowiaduje się, że przez drzewo nie będzie cywilizacji. To podejście w latach 90-ych było nagminne. Dziś idzie to w drugą stronę. Choć nie zawsze mądrą. Woonerfy na zabytkowych ulicach w Warszawie są pomysłem chorym. Rewitalizacja Stalowej, gdzie posadzono drzewa takie, jakie rosły tam przed wojną, to przykład pozytywny. Generalnie należałoby przyjąć zasadę – w mieście takim jak Warszawa, w którym zabytkowej zabudowy jest z uwagi na zniszczenia wojenne niewiele, powinna być ona chroniona. W jej pobliżu drzewa, trawa i zieleń muszą uwzględniać historyczny charakter miejsca. Z kolei tam, gdzie zabudowa nie jest zabytkiem, dopuszczalna jest pełna dowolność. I tak, zieleni musi być więcej, ale mądrze rozplanowanej.

(Nie)doskonała komunikacja

Drugi trend to przesiadanie się z aut na komunikacje miejską i rowery. Ograniczanie ruchu samochodowego. Tu jednak są dwie rzeczy całkiem nielogiczne. Po pierwsze zdarza się, że ruch na jakiejś ulicy zostaje owszem wstrzymany. Ale puszczony ulicami sąsiednimi. Efekt? Na objeździe tworzą się korki. A ilość emitowanych przez samochody spalin nie spada, ale rośnie. Po drugie, namowy na przerzucanie się na komunikacje miejską są w porządku. Rzecz w tym, że owa komunikacja wciąż daleka jest od ideału. Choć, trzeba to przyznać, mocno się poprawiła. Dojazd podmiejski jest często już naprawdę na dobrym poziomie, dzięki Szybkiej Kolei Miejskiej, Warszawskiej Kolei Dojazdowej, uzupełnianych przez autobusy. Między dzielnicami, tam, gdzie dojeżdża metro i tramwaj, także komunikacja nie wygląda najgorzej. Ale w ramach poszczególnych dzielnic dojazd bywa dramatem. Czasem łatwiej jest dojechać z Grochowa do Pruszkowa, niż na sąsiedni Gocław. Pal sześć, gdy chodzi o ludzi młodych i zdrowych. Mogą dla zdrowia poruszać się rowerem bądź iść pieszo. Gorzej, gdy chodzi o ludzi starszych, bądź z chorobami układu ruchu. Wniosek? W pierwszej kolejności należy poprawić działanie komunikacji miejskiej. Stworzyć sensownie działający system. A dopiero potem zamykać np. centrum dla ruchu.

Biegi, ale czy na ulicach?

Bieganie staje się coraz bardziej modne. I dobrze, promowanie zdrowego stylu życia ma sens, choć akurat co do biegów zdania są podzielone. Załóżmy jednak, że są one bardzo zdrowe. Wątpliwość budzi organizacja tak wielu imprez biegowych (także rowerowych i innych) na ulicach. I dobrze, że są. Nie, nie żartujemy – uważamy, że wyjątkowe imprezy biegowe, święto tego sportu, powinny w mieście się odbywać. Rzecz w tym, że takie imprezy powinny być może trzy. Np. z okazji 3 Maja, Maraton Warszawski i Bieg Niepodległości. A pozostałe imprezy jak najbardziej powinny się odbywać, ale nie na ulicach, ale np. w parkach miejskich bądź dzielnicowych. Czystsze powietrze, przyjemniejsze widoki dla biegających. Mniej utrudnień na ulicach. I, co ważne, mniejszy hałas docierający do domów.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img