piątek, 20 września, 2024

Kradzieże zuchwałe i próby rozboju. Recydywista wpadł na Grochowskiej

Zaatakował i chciał okraść mężczyznę, ale ten się obronił i później uciekł. Potem zaatakował z nożem i szarpał kobietę, i tu rozbój się nie udał. Skutecznie za to okradł samochód i zabrał kobiecie telefon. Wtedy wpadł na policjanta.

Wszystko zaczęło się na ulicy Grochowskiej. Kilka dni temu policjant z Wydziału do walki z Przestępczością Samochodową po służbie szedł chodnikiem. Nagle usłyszał krzyk kobiety: „Pomocy, złodziej!”. Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, funkcjonariusz od razu zatrzymał sprawcę. Okazało się, że 27-latek wyszarpał kobiecie z ręki telefon komórkowy. Mężczyzna trafił do policyjnej celi. Jak informuje policjaokazało się, że ten sam 27-latek, kilka godzin wcześniej, dopuścił się już kilku przestępstw. Z samochodu ukradł telefon komórkowy. Próbował dokonać rozboju z użyciem noża, pokrzywdzony jednak najpierw się obronił, a potem uciekł. Po chwili 27-latek zaatakował kobietę. Szarpał ją, uderzał, przewrócił na ziemię i chciał ukraść telefon. Wszystkie te czyny popełnił w warunkach recydywy. Jak ustalili policjanci mężczyzna w maju tego roku opuścił więzienie. Mężczyzna w Prokuraturze Rejonowej Warszawa Praga-Południe uslyszał 4 zarzuty. Kradzieży, kradzieży zuchwałej i dwóch usiłowań rozbojów, w tym jednego przy użyciu niebezpiecznego narzędzia. Sąd aresztował mężczyznę – informuje policja.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img