Podkijowska Bucza stała się najtragiczniejszym symbolem tej wojny. Po odbiciu przez ukraińskie wojska żołnierze znaleźli tam zgliszcza, ruiny i setki martwych cywili. Kilkaste osób zamordowanych przez Rosjan spoczęło w zbiorowych mogiłach. Zbrodnię można porównać do Katynia, Srebrenicy. czy bestialstwa Rosjan podczas rzezi Pragi. Szef ukraińskiego MSZ Dmytro Kułeba stwierdzil, że będzie jeszcze gorzej.
Masakra zdaniem Ukraińców, ale też wielu ekspertów od wojskowości była działaniem celowym. Miała na celu zastraszenie i terror, typowe dla rosyjskiej polityki. „Masakra była celowa. Rosjanie dążą do wyeliminowania jak największej liczby Ukraińców. Musimy ich powstrzymać i wyrzucić. Żądam nowych niszczycielskich sankcji G7 TERAZ” – napisał po zbrodni ukraiński minister spraw zagranicznych Dmytro Kułeba. Z kolei prezydent Stanów Zjednoczonych, Joe Biden powiedział, że mamy do czynienia z kolejnym przykładem zbrodni ludobójstwa. A sankcje muszą być wzmocnione.
Skandaliczne są odpowiedzi Kremla. Rosjanie twierdzą, że żadnej zbrodni nie było. A wszystko co widzimy jest ustawką. Warto wspomnieć, że Rosjanie przez lata zaprzeczali odpowiedzialności Suworowa za rzeź Pragi (miała być dokonana przez pijanych żołdaków, a generał miał ją wręcz powstrzymywać), zbrodni w Katyniu dokonać mieli Niemcy. A dziś bestialstwo w Buczy określane jest jako „ustawka”. Zdaniem prawników zbrodnia uprawnia do postawienia Władimira Putina przed Trybunałem Praw Człowieka w Hadze. Jendak dopóki zbrodniarz sprawuje władzę jego postawienie przed sądem nie jest możliwe.
Z kolei minister Spraw Zagranicznych Ukrainy, Dmytro Kuleba stwioerdzil że niebawem dowiemy się o jeszcze większych okropnościach. „Okropności, które widzimy w Buczy, to wierzchołek góry lodowej wszystkich zbrodni, które do tej pory zostały popełnione przez rosyjskich żołnierzy na terytorium Ukrainy. I mogę powiedzieć, bez wyolbrzymiania, ale z wielkim smutkiem, że sytuacja w Mariupolu jest znacznie gorsza” – powiedzial w wywiadzie dla BBC.