W Kościele katolickim 25 marca w Uroczystość Zwiastowania Pańskiego odbyło się zawierzenie Rosji i Ukrainy Niepokalanemu Sercu NMP. To nawiązanie do proroctwa fatimskiego, wg którego jeśli Rosja nie zostanie zawierzona wyrządzi bardzo wiele zła. Zaskakuje jednak postawa papieża. O ile Kościół na całym świecie aktywnie pomaga ofiarom wojny, Franciszek choć pomoc wspiera, unika wskazania winnych zbrodni i inwazji. Mówi o tragedii dwóch narodów, konieczności „nieeskalowania” sporu. W tym samym czasie wielu katolickich, grekokatolickich i prawosławnych duchownych naraża życie, jest razem z cierpiącą ludnością cywilną w schronach, niesie jej otuchę. Zachowanie papieża szokuje tym bardziej.