piątek, 20 września, 2024

Palił się dom. W trakcie akcji strażacy odnaleźli ciało

Spalił się dom przy ulicy Leśnej w Nasielsku. Niestety, jedna osoba nie żyje. 

Jak informuje Komenda Stołeczna Policji do tragedii doszło kilka dni temu. W poniedziałek, po godzinie 14.00  funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Nasielsku otrzymali informację, że pali się dom przy ulicy Leśnej. Natychmiast udali się pod wskazany adres. Widok był straszny. Niemal cały budynek był w płomieniach. Było ogromne zadymienie. Polcijanci byli pierwsi, więc weszli do części budynku nie strawionej jeszcze przez pożar. Chcieli sprawdzić, czy nie ma tam ludzi. W ostatnim momencie wyprowadzili z płonącego domu półprzytomnego mężczyznę. Człowiek ten miał objawy zatrucia dymem, nie był w stanie wyjść o własnych siłach. Mundurowi udzielili mu pierwszej pomocy. Po chwili przyjechało pogotowie ratunkowe i straż pożarna. Zespół ratownictwa medycznego przejął od policji opiekę nad pokrzywdzonym. Strażacy prowadzili akcję gaśniczą. W jej trakcie w spalonym budynku strażacy odnaleźli ciało. Mundurowi natychmiast zaczęli ustalać świadków tego zdarzenia i okoliczności, w jakich do niego doszło. Na miejscu przez kilka godzin pracowali nasielscy oraz nowodworscy policjanci pod nadzorem prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Pułtusku. Obecne były również trzy zastępy Państowej Straży Pożarnej, cztery jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej z pobliskich miejscowości oraz pogotowie ratunkowe – relacjonuje policja. Poszkodowany w pożarze 55- latek po udzieleniu pomocy medycznej trafił do policyjnej celi. Usłyszał  zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci. Decyzją prokuratora mieszkaniec gminy Nasielsk został objęty dozorem policyjnym. Mężczyźnie grozi kara do pięciu lat więzienia – przypomina policja.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img