piątek, 20 września, 2024

W poniedziałek mija termin. Od wtorku kary, jak nie szczepisz kota

Poniedziałek, 31 stycznia to dzień, w którym upływa termin wojewody na szczepienie kotów. Jeśli do północy nie zaszczepimy pupila, grozi nam kara w wysokości 500 złotych. Szczepienie psów co roku jest obowiązkowe w całym kraju. Szczepienie kotów na obszarze zagrożonym. W Warszawie na Pradze-Południe, Rembertowie, Targówku, Wawrze, Wesołej, Wilanowie. Epidemia wścieklizny, zawsze śmiertelnej choroby, groźnej także dla ludzi trwa od roku. Zachorowało 112 zwierząt.

Wojewoda nakaz szczepienia kotów wprowadził 31 grudnia. Dał czas na zaszczepienie do końca stycznia. Potem będą kary – 500 złotych.

Apel o ostrożność

Sprawa jest poważna. W styczniu Wojewódzki Lekarz Weterynarii potwierdził dwa przypadki wścieklizny u lisów. Pierwszy w Warszawie, w dzielnicy Wesoła. Drugi w powiecie zzydłowieckim, w Orońsku. To sto jedenasty i sto dwunasty przypadki wścieklizny od początku trwającej epidemii (od stycznia 2021). Wojewoda mazowiecki apeluje o szczególną ostrożność.  „W 2021 r. odnotowaliśmy łącznie 110. przypadki wścieklizny u zwierząt, nie tylko tych dziko żyjących, ale też domowych, np. kotów. Dlatego apeluję o zachowanie ostrożności w sytuacji spotkania nieznanych nam zwierząt na swojej drodze. Nawet jeśli zobaczymy ranne zwierzę i chcemy mu pomóc, nie dotykajmy go. Należy powiadomić odpowiednie służby. Nie podejmujmy działań na własną rękę. Pamiętajmy też, że szczepienie przeciw wściekliźnie psów jest obowiązkowe, a kotów zalecane, z wyjątkiem kotów przebywających na obszarze zagrożonym, gdzie szczepienie ich jest obowiązkowe” – apeluje Wojewoda. Teren zagrożony w Warszawie to Targówek, Wesoła, Praga-Południe, Wawer, Rembertów, Wilanów.

Choroba zawsze śmiertelna

Wścieklizna to najcięższa choroba odzwierzęca. W przypadku wystąpienia objawów choroby jest niemal zawsze śmiertelna.  W 2021 roku w województwie mazowieckim służby potwierdziły aż 110 przypadków choroby. Przerażające są opisywane przez media przypadki zachorowań. Na przykład na ulicy Sytej w Wilanowie sarna… zaatakowała ludzi. Szarżowała na nich, jak rozjuszony odyniec – pisała „Gazeta Wyborcza”. Z kolei na jednej z działek na Targówku pojawił się jenot. Dziki zwierz, zazwyczaj nieufny zupełnie nie bał się ludzi. Weterynarz stwierdził u niego wściekliznę. Choroba jest groźna dla ludzi. Prawie zawsze zabija.

Jedyną szansą seria zastrzyków

W przypadku kontaktu z chorym zwierzęciem jedyną szansą jest seria zastrzyków. Jak wystąpią objawy – jest już za późno. Na terenie zagrożonym nie wolno organizować wystaw i targów zwierząt. Odwołana została między innymi międzynarodowa wystawa kotów. „Zarząd EKKR z przykrością informuje, że planowana w dniach 26 i 27 lutego Międzynarodowa Wystawa Kotów Rasowych w Warszawie nie odbędzie się. Przyczyną odwołania wystawy, są ogniska wścieklizny na terenie Warszawy i okolicy oraz pojawianie się nowych” – informuje Elitarny Klub Kota Rasowego. Niestety, psy i koty bardzo łatwo zarażają się wścieklizną. Psy wyprowadzać wolno jedynie na smyczy, koty trzymać wyłącznie w zamknięciu. Szczepienie psów jest obowiązkowe raz w roku. Na terenie zagrożonym wojewoda wprowadził też nakaz szczepienia kotów. Zarządzenie weszło 31 grudnia. Właściciele Mruczków czas na ich zaszczepienie mają do 30 stycznia.

 

(źródło: NTW, MUW, „Gazeta Wyborcza”, Warszawski Serwis Prasowy)

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img