czwartek, 19 września, 2024

Strona wczytywała się bardzo długo. W tym czasie oszuści kradli pieniądze z jej konta

Mieszkanka Siedlec padła ofiarą perfidnego oszustwa. Chciała sprzedać książki syna przez internet. A oszuści ukradli jej 4,5 tysiąca złotych.

Oszustwa internetowe to prawdziwa plaga. Dotykają każdego, niezaleznie od wieku. Przekonała się o tym 41-letnia mieszkanka Siedlec. Jak relacjonuje mazowiecka policja, kobieta wystawiła na sprzedaż na jednym z portali ogłoszeniowych książki swojego syna. Straciła sporą sumę pieniędzy.

Kobieta od razu dostała wiadomość, że ktoś kupił książki. W wiadomości otrzymała link i instrukcję jak ma postępować, by otrzymać pieniądze na dokonaną sprzedaż. Postępowała zgodnie z wytycznymi. Weszła w przesłany link, za jego pośrednictwem zalogowała się do swojej bankowości internetowej. Ładowanie strony trwało kilka minut i kobieta w tym czasie nic nie mogła zrobić. Po dłuższej chwili, gdy w końcu udało jej się zalogować na konto, zobaczyła, że ktoś dokonał przelewu na kwotę 4500 zł bez jej wiedzy i zgody – relacjonuje policja. Apeluje, by podczas transakcji internetowych zachować szczególną ostrożność i NIGDY nie klikać w linki niewiadomego pochodzenia. Szczególnie takie, które przekierowują nas do logowania do banku. Linki te przekierowują do fałszywych stron bankowych i służą do pozyskiwania danych do logowania. Gdy nam przez długi czas wczytuje się strona, oszuści wypłacają lub przelewają pieniądze z naszego konta – przestrzega policja.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img