piątek, 20 września, 2024

Szarpał, kopał, dusił, na koniec groził nożem. Znowu przemoc na Targówku

Bicie, szarpanie, poniżanie i groźby. Przez ponad 4 lata 50-latek swoją partnerkę kopał, uderzał po twarzy, szarpał. Kierował wobec niej groźby. W końcu kobieta zdecydowała się na rozmowę z policją.

Kolejny akt domowej przemocy. I znów na Targówku. Tym razem brutalem był 50-latek. Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, mieszkanka Targówka zgłosiła się do dzielnicowej. W rozmowie przyznała się, że partner ją bije i straszy. Policjantka dostrzegła na ręce, szyi i dłoniach kobiety stłuczenia, siniaki i zasinienia.

W rozmowie z dzielnicową pokrzywdzona oświadczyła, że jej partner wykorzystuje przewagę siły. Swoją partnerkę szarpie, kopie, dusi, popycha, uderza po twarzy. Gdy jest pod wpływem alkoholu wyzywa ją i ośmiesza. Wielokrotnie też jej groził. Zdarzały się sytuacje, kiedy bił ją różnymi przedmiotami i groził nożem – relacjonuje policja. Co szczególnie przerażające, sytuacja trwać miała już ponad 4 lata. Jednak kobieta, choć myślała o tym, by porzucić mężczyznę, uznawała, że wspólne życie będzie dla niej mimo wszystko lepsze. Jednak 50-latek trafił do więzienia. gdy w tym roku wyszedł stał się jeszcze bardziej agresywny a przemoc się nasiliła. Po rozmowie z dzielnicową mieszkanka Targówka zdecydowała się skorzystać z pomocy funkcjonariuszy. Złożyła zawiadomienie przeciwko partnerowi – relacjonuje policja. Policjanci zatrzymali 50-latka. Mężczyzna trafił na przesłuchanie do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga Północ. Usłyszał tam zarzut znęcania się nad partnerką. Sąd tymczasowo aresztował 50-latka na 3 miesiące. Mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności – podsumowuje policja.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img