piątek, 20 września, 2024

Podwórko, Warszawa, Polska i Świat

Od grochowskich podwórek, praskich kapliczek, kamienic, kościołów, bazarków i zakładów rzemieślniczych, wszystko się zaczyna. To rdzeń naszej tożsamości.

Zabytkowe budynki powinny zachować swój charakter. Przedsiębiorcy powinni mieć możliwość prowadzenia działalności. Zieleń jest pożądana. Ale projekty, które naruszają zabytkową przestrzeń nie powinny powstawać. Chyba, że w rejonie blokowisk, gdzie nie kolidują z zabytkami.

Wsparcie tradycji

Miasto powinno wspierać tradycję, wracać do korzeni, w tym przede wszystkim Warszawy przedwojennej i XIX wiecznej. Biorąc pod uwagę tragiczną historię i zniszczenie sporej części miasta, KAŻDY starszy jego element, choćby kawałek przedwojennego muru, musimy chronić z uwagi na wartość historyczną. Kluczową rolę od lat – zarówno w Warszawie, jak w dzielnicy – odgrywa dla nas lokalny handel i rzemiosło. Komunikacja miejska powinna poprawić połączenia między dzielnicami, w ramach samych dzielnic. Te podmiejskie bywają już całkiem niezłe. Ale tylko budowa dobrej komunikacji uzasadni zamykanie Śródmieścia dla ruchu, ograniczanie aut. Bez tego  zwężanie ulic uważamy za błąd.

Samorząd, sąd, obrona granic

Wiele rzeczy należałoby naprawić w samorządzie – dzielnicowym, warszawskim, mazowieckim. Nie mniej jest do poprawy w kraju. Sądy III RP działały fatalnie. Ale reforma tzw. dobrej zmiany jest parodią samej siebie. Uważamy, że należy bezwzględnie chronić granic. Ale też nie znaczy to, że mamy rezygnować ze człowieczeństwa, nie starać się pomóc humanitarnie ludziom, którzy znaleźli się w lesie, w dramatycznej sytuacji.

Łacińska cywilizacja 

Kościół katolicki dał Polsce wiele. A chrześcijaństwo ukształtowało naszą kulturę i historię. Dziś KK przeżywa kryzys. Należy z jednej strony zdecydowanie i rzetelnie opisywać jego przejawy. Ale też trzeba jasno oddzielać złe czyny ludzi od wartości i przesłania, które Kościół głosi. Najlepszy przykład – w wieku XVIII kościelna hierarchia była zepsuta, niemoralna i przyczyniła się walnie do utraty niepodległości przez Rzeczpospolitą. W wieku XIX ciężka praca ludzi Kościoła dała fundament pod działalność niepodległościową.

W polityce zagranicznej opowiadamy się za opcją atlantycką. Za silną i zjednoczoną, ale wierną chrześcijańskiej tradycji Europą. Polityką wschodnią, w której współpracujemy z niepodległymi państwami niezależnymi od Federacji Rosyjskiej. Wreszcie za rynkową, ale uczciwą gospodarką. Ogólnie –CYWILIZACJĄ ŁACIŃSKĄ.

Jesteśmy dla Was

„Nowy Telegraf Warszawski” to pismo, które od lat ukazuje się w Warszawie, głównie na Grochowie, Gocławiu, Kamionku, Saskiej Kępie i Pradze (choć bywa i będzie w innych miejscach). Zajmujemy się w nim sprawami i grochowskich podwórek, praskich kamienic, sklepików. Ale też polityki warszawskiej, tego co dzieje się w mieście. Sprawami ogólnopolskimi (politycznymi i społecznymi – jak głośna sprawa Mirosława Ciełuszeckiego), istotnymi sprawami na świecie. Dystansujemy się od konkretnych partii politycznych – za jedne rzeczy krytykujemy PiS, za inne PO. Ale rozmawiamy ze wszystkimi. Jesteśmy dla Was. I jesteśmy dumni, że wspólnie zaczęliśmy kolejny rok.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img