sobota, 26 października, 2024

Dramat na boisku w Pruszkowie. Serce młodego piłkarza przestało bić

Sceny podobne do tych, jakie pamiętamy z meczu Dania-Finlandia na mistrzostwach Europy, gdy przestało bić serce Christiana Erikssena rozegrały się kilka tygodni temu podczas meczu juniorów w Pruszkowie! Młody piłkarz padł bez oznak życia na boisku. Na ratunek pobiegł funkcjonariusz Straży Miejskiej z Warszawy.

Od dramatycznego zdarzenia minął prawie miesiąc, ale dopiero teraz Straż Miejska pochwaliła się wyczynem swojego funkcjonariusza. Była sobota, 13 listopada, długi weekend po Dniu Niepodległości. Funkcjonariusz miał wolne, udał się na mecz juniorów – jego 14-letni syn jest zawodnikiem Znicza Pruszków. Tego dnia drużyna podejmowała zespół Tura Jaktorów.  Jak informuje Straż Miejska, tuż po rozpoczęciu meczu jeden z juniorów zespołu gości nagle upadł na murawę, a jego serce przestało bić! Jak relacjonuje Straż Miejska, do chłopca podbiegli trenerzy, ale nie umieli mu pomóc. Widząc to funkcjonariusz wbiegł na boisko.

Powiedział szkoleniowcom,  że jest warszawskim strażnikiem miejskim i przeszedł szkolenie w udzielaniu pomocy przedmedycznej. Poprosił o natychmiastowe wezwanie pogotowia ratunkowego. Młody zawodnik nie oddychał, a jego puls był niewyczuwalny. Strażnik od razu rozpoczął też masaż serca. Po chwili dołączył do niego jeden z rodziców, który pomagał prowadzić resuscytację. Po kilku minutach akcji ratunkowej funkcjonariusz poczuł jak serce nastolatka zaczyna bić. Chłopiec gwałtownie nabrał powietrza w płuca i otworzył oczy. Po ułożeniu chorego w pozycji bezpiecznej, ratujący go nadal monitorowali jego stan aż do przyjazdu karetki. Po kliku minutach przyjechało pogotowie. Zawodnik został zabrany do szpitala. Po badaniach ustalono, że przyczyną zasłabnięcia była wrodzona wada serca. Nastolatek przeszedł w szpitalu specjalistyczny zabieg. Wraca do zdrowia – relacjonuje Straż Miejska.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img