piątek, 20 września, 2024

Rozbójnika z Pragi złapali przechodnie. W więzieniu może spędzić ponad 20 lat

W trakcie spaceru idącą ulicą kobietę brutalnie zaatakował od tyłu młody mężczyzna. Ukradł łańcuszek. Jednak finał będzie fatalny dla niego – w więzieniu może spędzić ponad 20 lat.

Wszystko działo się kilka dni temu na Pradze. W biały dzień, przed 14.00 kobieta szła ulicą Floriańską. Nagle podbiegł do niej nieznajomy mężczyzna. I zaatakował ją od tyłu. Jak relacjonuje Komenda Stołeczna Policji, rozbójnik złapał pokrzywdzoną za szyję, szarpał. Zerwał z szyi łańcuszek i zaczął uciekać.

Na szczęście czyn napastnika dostrzegli przypadkowi przechodnie. Ruszyli w pościg za przestępcą, złapali go i powiadomili Policję. Mundurowi przyjechali na miejsce. Zatrzymali 29-latka i przewieźli do komendy przy ulicy Jagiellońskiej. Tam też udała się okradziona kobieta, która złożyła zeznania – relacjonuje policja. Funkcjonariusze sprawdzili kartotekę 29-latka. Okazało się, że nie był to jego pierwszy wyskok. W przeszłości sądy wielokrotnie orzekały wobec niego wyroki skazujące. Mężczyzna odsiadywał kary za popełnione przestępstwa, w tym kradzieże. Śledztwo w sprawie wszczęła Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga Północ. Śledczy przesłuchali mężczyznę, który usłyszał zarzut rozboju w recydywie. Sąd tymczasowo aresztował podejrzanego na okres trzech miesięcy – podsumowuje policja. Rozbój jest zbrodnią, za którą po zaostrzeniu kodeksu karnego grozi kara do 15 lat więzienia (przed zaostrzeniem do 12). W przypadku recydywy maksymalna kara może być jednak o 1/3 wyższa. A to oznacza, że 29-latek może spędzić w więzieniu nawet 22,5 roku.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img