Nie milkną echa wypadku, do którego doszło w markecie budowlanym w Sierpcu. Winda przygniotła dwóch pracowników. Jeden nie żyje, drugi trafił do szpitala. Trwa ustalanie przyczyn tragedii. Będzie śledztwo prokuratury.
Ta tragedia zszokowała mieszkańców Mazowsza. W Sierpcu w markecie budowlanym trwały prace naprawcze. W środę, po godzinie 15.00 nagle urwała się winda towarowa. Przygniotła dwóch pracujących tam mężczyzn. Na miejsce przyjechało pogotowie ratunkowe oraz Straż Pożarna. Winda była bardzo ciężka, więc wydobycie poszkodowanych było utrudnione, musieli działać strażacy. Użyli specjalnych poduszek i urządzeń rozpierających. Jak informowało Radio ZET jeden z mężczyzn był przytomny, z drugim nie było kontaktu. Niestety, po wyciągnięciu poszkodowanych okazało się, że na ratunek jednego z nich jest już za późno. 50-letni mężczyzna zmarł. Drugi z obrażeniami trafił do szpitala. Na miejscu pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora. Trwa ustalanie przyczyn tragedii. Jak informowało Radio Dla Ciebie, będzie sekcja zwłok ofiary. Prokuratura planuje też uzyskanie opinii biegłych. Śledczy zabezpieczą też dokumenty zabezpieczenia technicznego marketu oraz poproszą o opinię Urząd Dozoru Technicznego – relacjonuje Radio Dla Ciebie.
(źródło: RDC, Radio Zet, NTW)