piątek, 20 września, 2024

Przewrócił się na hulajnodze na Towarowej. Zapłaci mandat 2,5 tysiąca złotych

O dużym pechu może mówić mężczyzna, który kilka dni temu w przedpołudnie jechał na hulajnodze ulicami Woli. Na Towarowej zauważyli go strażnicy miejscy. A mężczyzna rąbnął jak długi na ziemię. Funkcjonariusze podjechali radiowozem, by pomóc mężczyźnie. 38-latek zaczął uciekać. Okazało się, że miał powody.

Jak informuje Straż Miejska, dochodziła godzina 11, gdy przejeżdżający ulicą Towarową strażnicy miejscy z II Oddziału Terenowego zobaczyli mężczyznę jadącego hulajnogą. W pewnej chwili pojazd uderzył w słupek i mężczyzna upadł na chodnik. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli z pomocą. Jednak gdy zatrzymali radiowóz obok miejsca zdarzenia, mężczyzna spojrzał na nich, wstał i próbował się oddalić – relacjonuje Straż Miejska. Zachowanie 38-latka było może dziwne, ale nie całkowicie nietypowe. Jak przypomina Straż Miejska, osoby w stanie szoku czasem zachowują się nieracjonalnie. Funkcjonariusze powstrzymali więc 38-latka przed ucieczkę. Przy bezpośrednim kontakcie z poszkodowanym okazało się, że przyczyna dziwnego zachowania była zgoła inna. Od 38-letniego mężczyzny strażnicy poczuli zapach alkoholu. Mimo to upierał się, że pojedzie hulajnogą dalej. Strażnicy skutecznie mu to uniemożliwili i wezwali patrol policji. Przekazali mężczyznę policjantom, którzy przebadali jego trzeźwość. Wynik nie pozostawiał wątpliwości – alkomat wskazał 2 promile (alkoholu. Użytkownik hulajnogi nie tylko się potłukł – będzie musiał także zapłacić mandat w wysokości 2500 zł, który wręczyli mu policjanci – podsumowuje Straż Miejska.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img