Starszy pan zniknął. Uratował go policyjny owczarek niemiecki. Policja ujawniła szczegóły akcji poszukiwawczej sprzed kilku dni.
Jak informuje mazowiecka policja, w piątek po południu do Komendy Powiatowej Policji w Zwoleniu zgłosiła się kobieta. Powiedziała, że kilka godzin wcześniej jej 81-letni ojciec wyszedł z domu w kierunku lasu i od tego czasu nie ma z nim kontaktu. Senior mógł potrzebować pomocy. Policjanci i strażacy ze Zwolenia oraz strażacy ochotnicy z Czarnolasu i Policznej zaczęli szukać starszego pana. Jak informuje policja, na miejscu pojawił się także mł. asp. Sławomir Bąba, przewodnik z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu, wraz z tropiącym psem służbowym o imieniu Nador. Policyjny pies zapoznawał się z zapachem zaginionego pozostawionym m.in. na obuwiu i odzieży. Następnie bardzo szybko podjął trop. Około 2,5 km od domu znalazł zaginionego mężczyznę. 81-latek był bardzo osłabiony i wyziębiony. Strażacy na noszach wynieśli mężczyznę z lasu i przekazali pod opiekę medyczną. Dzięki nieocenionej pomocy i niezawodnemu węchowi Nadora poszukiwania zakończyły się szczęśliwie – informuje policja. Owczarek niemiecki Nador wcześniej odnalazł zaginionych 39-letnią kobietę oraz 85-letniego mężczyznę – podsumowuje policja.