Do pięciu lat więzienia grozi 29-latkowi, który ukradł ze sklepu kosmetyki i erotyczne zabawki. Właściciel straty wycenił na tysiąc złotych.
Kradzież poniżej 800 złotych jest wykroczeniem, w tym wypadku jednak wartość skradzionych przedmiotów wyniosła łącznie tysiąc złotych. Sprawca dopuścił się więc przestępstwa. Do zdarzenia doszło na Bielanach. Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, 29-letni obywatel Gruzji dopuścić się miał kradzieży w jednym ze sklepów na terenie dzielnicy. Sam fakt kradzieży nie byłby niczym nadzwyczajnym, gdyby nie charakter skradzionych przedmiotów. Zazwyczaj łupem złodziei padają bowiem pieniądze, alkohol, produkty spożywcze. Czasem ubrania. W tym wypadku sprawca ukradł kosmetyki i zabawki erotyczne. Mężczyzna wziął towar z półek sklepowych i za niego nie zapłacił – relacjonuje policja. Łączna wartość skradzionych przedmiotów wyniosła tysiąc złotych. Na miejsce zdarzenia przyjechali funkcjonariusze prewencji, którzy zatrzymali podejrzanego 29-latka. Nadzór nad sprawą przejęła Prokuratura Rejonowa Warszawa Żoliborz. Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży mienia. Grozi mu kara do pięciu lat więzienia – podsumowuje policja.
„Nowy Telegraf Warszawski” 1-7 grudnia 2024