poniedziałek, 28 października, 2024

Przykry finał wyjścia do WC. Świat ujrzał intymne części jego ciała

13 czerwca okazał się bardzo pechowy dla 20-letniego mieszkańca Mazowsza. Mężczyzna rozmawiał przez videorozmowę z nowopoznaną kobietę. Gdy poszedł do toalety, schował telefon do kieszeni. Niechcący zostawił włączoną kamerę, która nagrała intymne części jego ciała. Rozmówczyni perfidnie to wykorzystała.

Wszystko zaczęło się od przypadkowej znajomości. Jak informuje mazowiecka policja, kobieta 20-latek z powiatu ostrowskiego poznał przez komunikator internetowy kobietę. To ona nawiązała znajomość. Rozmawiali o różnych tematach, poruszyli się momencie zeszła na sprawy intymne. Kobieta zaproponowała videorozmowę. Gdy 20-latek wyszedł do toalety, kobieta do niego zadzwoniła. Niestety, mężczyzna odebrał. Chciał się rozłączyć, po czym schował telefon do kieszeni spodni. Telefon pozostał włączony, a kamera utrwaliła jego intymne części ciała. Mężczyzna zorientował się dopiero, gdy wyjął telefon z kieszeni – relacjonuje policja. Po chwili ta sama kobieta wysłała do niego wiadomość w, której przesłała nagranie z wizerunkiem jego intymnych części ciała. Zażądała zapłaty 1 tysiąca złotych w zamian za nieupublicznienie w internecie nagranego filmu. Mężczyzna odmówił.

Późnym popołudniem z grupy, do której należeli jego znajomi, otrzymał informację że jego twarz i intymne części ciała ktoś udostępnił w internecie. Sprawą zajęli się funkcjonariusze z małkińskiego komisariatu – relacjonuje policja. I przypomina, że 20-latek nie był pierwszy. 31-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego dał namówić się nowo poznanej kobiecie na nagranie intymnego filmu. Krótko po tym, kobieta powiedziała mu, że go zniszczy. Wysłała zarejestrowane nagranie video do jego znajomych na portalu społecznościowym. Policja apeluje o ostrożność w przypadku kontaktów z osobami obcymi. Zasada ograniczonego zaufania co do nowo poznanych osób powinna nas obowiązywać zarówno w świecie realnym, jak i wirtualnym. Przed kliknięciem przycisku „wyślij” zastanówmy się, czy na pewno tego rodzaju zdjęcie, bądź nagranie chcemy udostępnić osobom trzecim – podsumowuje policja.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img