Ścieki Wisłą wciąż płyną. Usuwanie awarii przy tymczasowym przesyle ścieków, przedłuża się. Usterka miała być usunięta we wtorek. Teraz okazuje się, że usuwanie jej skutków potrwa do końca tygodnia. Ścieki znów wpadły do Wisły. Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w m.st. Warszawie informuje, że prowadzi intensywne prace związane z usunięciem usterki jednej z dwóch pomp tłoczących ścieki tymczasowym rurociągiem. Obecnie są one transportowane do oczyszczalni „Czajka” za pomocą jednej nitki układu przesyłowego. Jednocześnie trwają też prace montażowe pomp zastępczych. MPWiK zapewnia, że ścieki są ozonowane.
Jak czytamy na stronie MPWiK, Wodociągi Warszawskie pracują nad usunięciem usterki jednej z pomp tłoczących ścieki tymczasowym układem przesyłowym z lewobrzeżnej części Warszawy do oczyszczalni „Czajka”. Od tego momentu transport ścieków odbywa się tylko jedną nitką rurociągu znajdującego się na moście pontonowym – tłoczone są przy pomocy jednej z dwóch pomp, która pracuje bezawaryjnie. Jak podkreśla Spółka, jak najszybsza naprawa pompy oraz wstrzymanie zrzutu ozonowanych ścieków do Wisły, jest dla niej priorytetem. W tym samym czasie trwają prace związane z uruchomieniem urządzeń zastępczych.
MPWiK podkreśla, że usunięcie usterki dotychczasowej pompy – wysokiej na 3 metry i ważącej ponad 6 ton – to skomplikowana operacja, wymagająca m.in. całkowitego jej osuszenia w specjalnym piecu. Ponowne podłączenie urządzenia planowane jest w drugiej połowie tygodnia – czytamy w komunikacie. W związku z awarią Wodociągi Warszawskie prowadzą ozonowanie wszystkich ścieków z lewobrzeżnej części Warszawy, zrzucanych do Wisły – podaje MPWiK.
(źródło: mat. Pras. MPWiK)