Nowy Telegraf Warszawski

sobota, 4 stycznia, 2025

APELACYJNA TROJKA – BRANDETA HRYNIEWICKA, HALINA CZABAN I ANDRZEJ CZAPKA (KOMENTARZ)

Klaudiusz Wesołek w portalu Facebook.com przedstawia kolejne osoby zamieszane w sprawę Mirosława Ciełuszeckiego.

Mamy rok 2019. Sąd Apelacyjny rozpatruje apelację, złożoną zarówno przez obrońców Mirosława Ciełuszeckiego jak i przez prokuraturę.
Przewodnicząca nazywa się całkiem ładnie – Brandeta Hryniewicka. Kresowe nazwisko i oryginalne imię, prawdopodobnie przekręcone po pijaku imię Bernadeta. Nazwiska pozostałych – Halina Czaban i Andrzej Czapka, kojarzą się groźnie, bo z „czapą”, jeno taką w wersji soft.
Mimo wykazania wielu rażących naruszeń prawa przez sąd pierwszej instancji, apelacja Mirka zostaje odrzucona. Uprawomocnia się wyrok 3 lat pozbawienia wolności. Mirek, ciężko chory na nowotwór, będzie musiał stawić się w więzieniu. Ostatecznie  na szczęście do tego nie doszło na skutek kasacji w Sądzie Najwyższym.
Natomiast cofnięte do sądu pierwszej instancji, zostały zarzuty, z których został uniewinniony. Zwłaszcza te, o „fikcyjne doradztwo” Marka Karpia, dyrektora Ośrodka Studiów Wschodnich. A więc chory Mirek miał trafić do więzienia, gdzie miał też oczekiwać na kolejny wyrok. Prawdopodobnie żywy by stamtąd nie wyszedł. Gdyby nie to, że sprawa w końcu trafiła poza białostocki „układ zamknięty” i wszystko zostało podważone przez Sąd Najwyższy, „Apelacyjna Trojka” zniszczyłaby człowieka.
Klaudiusz Wesołek