Piętnastokrotny mistrz Polski (nie licząc zabranego tytułu z 1993 roku) podejmujący czternastokrotnego. Patrząc historycznie, mecze Legii Warszawa z Górnikiem Zabrze zasługują na miano klasyka.
Dawniej mecze Legii z Górnikiem były typowym piłkarskim klasykiem. Od połowy lat 50. do początku lat 70. oba zespoły wymieniały się na mistrzowskim tronie. Legia zdobyła tytuł w roku 1955, 1956, 1968/69, 1969/70. Górnik w sezonach 1957, 1959, 1961, 1962/63, 1963/63, 1964/65, 1965/66, 1966/67, 1970/71 i 1971/72. Udziałem obu drużyn był najlepszy sezon w historii polskich startów w europejskich pucharach. W sezonie 1969/70 Legia dotarła do półfinału Pucharu Mistrzów (poprzednik Ligi Mistrzów) a Górnik do finału Pucharu Zdobywców Pucharów. Później zabrzanie mieli swój czas w latach 80. Wywalczyli tytuł w sezonach 1984/85, 1985/86, 1986/87, 1987/88. Legioniści na tron wrócili w latach 90. Wywalczali mistrzostwo (nie licząc odebranego w 1993) w latach 1993/94, 1994/95, 2001/2002, 2005/2006, 2012/2013, 2013/2014, 2015/2016, 2016/2017, 2017/2018, 2019/2021. Pobili rekord tytułów, należący do Ruchu Chorzów i… Górnika Zabrze. We wspomnianych latach 60. i 70. piłkarze obu zespołów stanowili o sile reprezentacji Polski.
W drużynie Górskiego i nie tylko
Na wygranych przez piłkarzy Kazimierza Górskiego Igrzyskach Olimpijskich w Monachium w 1972 roku wystąpili Hubert Kostka, bramkarz Górnika Zabrze. Obrońcy śląskiego klubu Zygmunt Anczok i Jerzy Gorgoń, pomocnik Zygfryd Szołtysik, napastnik Włodzimierz Lubański. Z Legii pomocnicy Kazimierz Deyna i Lesław Ćmikiewicz oraz skrzydłowy Robert Gadocha. Na 19 reprezentantów ośmiu reprezentowało oba kluby. A i wcześniej piłkarze Legii i Górnika byli gwiazdami drużyny narodowej. Wystarczy wspomnieć obrońcę Górnika Stanisława Oślizłę oraz napastnika (czasem pomocnika) Legii Lucjana Brychczego. Historia jest więc bardzo bogata, jednak ostatni pojedynek, w którym oba zespoły walczyły o mistrzostwo Polski, miał miejsce w sezonie 1993/94. Remis 1:1 dał tytuł legionistom. Potem zdobyli oni aż 10 tytułów. Zabrzanie nawet nie zbliżyli się do mistrzostwa. Stąd można dyskutować, czy dziś pojedynki Legii z Górnikiem wciąż zasługują na miano piłkarskiego klasyku. Bez wątpienia jednak wielka historie je do tej roli predestynuje.