Choć w Warszawie nadal dochodzi do śmiertelnych, czasem makabrycznych wypadków, jest ich dziesięć razy mniej niż 30 lat temu. Rok 2023 przyniósł jeszcze większą poprawę.
Na początku listopada Zarząd Dróg Miejskich ogłosił, że rok może być rekordowy pod względem liczby śmiertelnych wypadków na ulicach. Od stycznia do końca października w Warszawie zginęło 17 osób. Przez cały 2022 rok 33 osoby. W 1991 roku było aż 314 ofiar. Statystyki za pierwsze 10 miesięcy były bardzo optymistyczne. Jak informował ZDM, odnotowano spektakularny spadek (o ponad 40 proc.) w stosunku do liczby zdarzeń sprzed roku. Niestety tuż po publikacji tych danych doszło do dwóch niewyobrażalnych tragedii na warszawskich torowiskach. 9 listopada w al. Waszyngtona przy przystanku Grenadierów pasażer wysiadający ze składu linii 9 stracił równowagę i wpadł na torowisko. Skład ruszył, pociągnął poszkodowanego mężczyznę kilkadziesiąt metrów. 40-letni pieszy zginął na miejscu. Tydzień później tramwaj śmiertelnie potrącił pieszego na pl. Kasztelańskim. Pełne dane dotyczące statystyk za 2023 rok poznamy w lutym. Jednak pomimo, że do tragicznych zdarzeń wciąż dochodzi, jest ich mniej niż przed rokiem, nie mówiąc już o danych z lat 90.
(źródło: ZDM, NTW, mat. pras)