Alkohol może prowadzić do zguby, przekonał się o tym 42-latek, który 20 lat życia spędził w więzieniu. Teraz wróci za kratki, może mu grozić kolejne 10 lat odsiadki.
42-latek blisko 20 lat, a więc niemal połowę życia spędził w zakładach karnych. Kilka miesięcy temu mężczyzna wyszedł na wolność. Niestety, jak widać, resocjalizacja specjalnie się nie udała. Mężczyzna znów może na wiele lat trafić za kratki. Jak relacjonuje Komenda Stołeczna Policji, wszystko zaczęło się kilka dni temu. Nieznany wtedy mężczyzna ukradł alkohol w jednym z płockich marketów. Gdy pracownik ochrony nakrył intruza, ten zaatakował i uciekł. Policjanci szybko ustalili i namierzyli podejrzanego o dokonanie kradzieży rozbójniczej. Z ustaleń policji wynika, że prawdopodobnym sprawcą jest 42-latek. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę na terenie Sierpca. Ustalili, że zatrzymany posiada bogatą kartotekę. Mężczyzna prawie połowę swojego życia, czyli blisko 20 lat spędził w więzieniu. Po kilku miesiącach na wolności może ponownie trafić za kraty. W środę, 5 marca 42-latek usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Za to przestępstwo grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności – relacjonuje policja.
„Nowy Telegraf Warszawski” nr 6 (106) marzec 2025
