Tragedia w Rościszewie. Kobieta weszła do domu sąsiada, znalazła tam jego ciało. Starszy pan padł ofiarą ojcobójstwa.
Do tragedii doszło kilka dni temu w gminie Rościszewo w powiecie sierpeckim. Jak informuje mazowiecka policja, 54-letni syn i 74-letni ojciec ostro się pokłócili. Młodszy z mężczyzn złapał ciężki przedmiot i zaczął bić w głowę. Niestety, starszy pan nie przeżył ataku. Dom odwiedziła sąsiadka, która z przerażeniem odkryła zwłoki 74-latka. Zaalarmowała policję. Funkcjonariusze przyjechali na miejscu. Oprócz ciała ofiary na miejscu zastali 54-letniego syna. Mężczyzna był pijany. Funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego. Na miejscu policjanci pod nadzorem prokuratora wykonali oględziny miejsca zdarzenia oraz zabezpieczyli ślady kryminalistyczne. Ujawnili też prawdopodobne narzędzie, którym zadano śmiertelne ciosy. Śledztwo nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Sierpcu. 54-letni syn ofiary usłyszał zarzut zabójstwa. Przyznał się do zbrodni. W poniedziałek Sąd Rejonowy w Sierpcu tymczasowo aresztował podejrzanego na trzy miesiące – relacjonuje policja. Za zabójstwo grozi kara nawet dożywotniego więzienia.
„Nowy Telegraf Warszawski” nr 5 (105) luty 2025
