Dramatyczne sceny rodem z sensacyjnego filmu rozegrały się w nocy z soboty na niedzielę w dzielnicy Rembertów. Postrzelona kobieta trafiła do szpitala, nie żyje mężczyzna. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratora.
Do zdarzenia doszło tuż po północy. Jak relacjonuje Wojewódzka Stacja Ratownictwa Medycznego „Meditrans”, dyspozytor otrzymał informację o napadzie z użyciem broni i strzałach w mieszkaniu, przy ulicy Pontonierów. Na miejsce pojechał zespół ratowników z WSRM „Meditrans” oraz policjanci. Przed budynkiem na śniegu leżała 27-letnia kobieta z ranami postrzałowymi. Jedną w okolicy mostka na wysokości prawej piersi i drugą okolicy potylicy – relacjonuje „Meditrans”. Według ratowników kobieta była przytomna, był z nią logiczny kontakt słowny. Ratownicy rozpoczęli akcję ratunkową. Po udzieleniu pierwszej pomocy karetka zawiozła pokrzywdzoną do szpitala. Okazało się też, że w jednym z mieszkań bloku przy ul. Pontonierów 14 przebywa około 30-letni mężczyzna z bronią. W związku z sytuacją na miejsce przybyły dodatkowe zespoły ratownicze oraz policjanci, także nieumundurowani. Ratownicy w eskorcie policjantów weszli do mieszkania, w których znaleźli ciało mężczyzny z raną postrzałową. Na miejscu zdarzenia przez całą noc pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora – podsumowuje „Meditrans” w mediach społecznościowych.
*******
Jeśli czujesz, że potrzebujesz pomocy, masz depresję, odczuwasz lęk, bądź masz myśli samobójcze – zadzwoń pod jeden z bezpłatnych numerów pomocowych. Są one czynne całą dobę, przez siedem dni w tygodniu:
800 70 22 22: Centrum Wsparcia dla Osób Dorosłych w Kryzysie Psychicznym
800 12 12 12: Wsparcie psychologiczne w sytuacji kryzysowej infolinia dla dzieci, młodzieży i opiekunów
116 111: Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży.
Jeśli widzisz, że ktoś w Twoim otoczeniu może sprawiać zagrożenie dla siebie, lub otoczenia nie bądź obojętny, reaguj. Skontaktuj się z którymś z numerów pomocowych, w razie bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia niezwłocznie skontaktuj się z numerem alarmowym 112.
„Nowy Telegraf Warszawski” nr 4 (104) luty 2025
