Legia Warszawa przegrała drugi mecz z rzędu w PKO BP Ekstraklasie. Po porażce z Rakowem Częstochowa 0:1 u siebie, teraz podopieczni Goncalo Feio ulegli w Szczecinie Pogoni także 0:1. Najbardziej niepokoi jednak nawet nie wynik, ale fatalna gra legionistów.
Do przerwy na kadrę na grę Legii można było narzekać, ale było wiele pozytywów. Zgadzały się wyniki zarówno w lidze, jak i pucharach. Drużyna w Ekstraklasie była w ścisłej czołówce, w Europie awansowała do Ligi Konferencji. Od gry bolały oczy, były jednak przebłyski. Dobry mecz w Kopenhadze, odrodzenie Kapustki. Przerwa na mecze reprezentacji miała służyć doskonaleniu taktyki. Po niej mieliśmy zobaczyć „prawdziwą” Legię w wersji autorskiej Goncalo Feio. No i zobaczyliśmy. Przeciętny mecz z Rakowem i 0:1. I fatalny mecz w Szczecinie. Od początku przewagę mieli gospodarze. Niecelnie już w trzeciej minucie strzelał Efthýmis Kouloúris po dośrodkowaniu Kamila Grosickiego. Po chwili sam były reprezentant wykończył swoją akcję, jednak piłka poleciała obok bramki.
Strata niebezpiecznie rośnie
Pierwsze pół godziny to przewaga Pogoni, której brakowało jednak skuteczności. W ostatnim kwadransie gospodarze nieco spasowali, mecz się wyrównał. Jednak po prostu kiepsko radziły sobie obie ekipy. Dość wspomnieć, że do przerwy Legia nie oddała ani jednego strzału na bramkę rywala. Po przerwie znowu przewagę uzyskali gospodarze, choć w 55 minucie celny strzał oddała Legia. Uderzenie Bartosza Kapustki odbił Valentin Cojocaru. Był tylko rzut rożny. W 67 minucie groźną akcję wyprowadził Grosicki. Podał do Alexandra Gorgona, a ten mocno uderzył z dystansu i trafił do siatki. Potem wynik się nie zmienił, ale to Pogoń była bliższa podwyższenia wyniku, niż Legia wyrównania. Legioniści ponieśli drugą porażkę z rzędu. Strata do lidera niebezpiecznie rośnie. Teraz wynosi 5 punktów. Legia ma ich 14, Lech Poznań 19. Jeśli jednak „Kolejorz” wygra w niedzielę ze Śląskiem, będzie to 8 punktów. Jeśli zremisuje, 6. Za tydzień legioniści podejmą Górnika Zabrze.
Pogoń Szczecin – Legia Warszawa 1:0 (1:0)
1:0 Alexander Gordon 67’
Pogoń Szczecin: Valentin Cojocaru – Linus Wahlqvist, Benedikt Zech, Léo Borges, Leonárdo Koútris (81’ Wojciech Lisowski) – Wahan Biczachczjan (63’ Alexander Gorgon), Rafał Kurzawa, Kacper Łukasiak (73’ João Gamboa), Fredrik Ulvestad, Kamil Grosicki (81’ Olaf Korczakowski) – Efthýmis Kouloúris
Legia Warszawa: Kacper Tobiasz – Rafał Augustyniak, Artur Jędrzejczyk, Steve Kapuadi – Kacper Chodyna (74’ Paweł Wszołek), Bartosz Kapustka (80’ Wojciech Urbański), Jurgen Çelhaka (68’ Maximillian Oyedele), Luquinhas (68’ Migouel Alfarela), Rúben Vinagre – Jean-Pierre Nsame, Marc Gual (68’ Ryōya Morishita)