Rozbite porsche cayenne oraz peugeot, na miejscu pogotowie, straż miejska i policja. Ponad godzina utrudnień. Do bardzo groźnie wyglądającego wypadku doszło na skrzyżowaniu al. Prymasa Tysiąclecia i ulicy Kasprzaka na Woli.
Głośny huk rozległ się w spokojny niedzielny wieczór na Woli. Na bardzo ruchliwym skrzyżowaniu alei Prymasa Tysiąclecia i ulicy Kasprzaka zderzyły się dwa samochody osobowe – porsche cayenne i peugeot. Jak relacjonuje straż miejska, do zderzenia doszło w niedzielę, 8 września, około godziny 20.40. Chwilę później przejeżdżali tamtędy funkcjonariusze z IV Oddziału Terenowego. Gdy zobaczyli rozbite Porsche Cayenne i Peugeota, zatrzymali się. Najpierw zabezpieczyli miejsce zdarzenia tak, by inni użytkownicy drogi nie najechali na uszkodzone pojazdy. Następnie podeszli do kierowców sprawdzić, czy nie potrzebują oni pomocy. Jeden z kierujących uskarżał się na ból głowy, strażnicy wezwali więc na miejsce pogotowie ratunkowe i policję. Gdy na miejsce przyjechała karetka pogotowia, ratownicy przebadali poszkodowanego mężczyznę. Udzielili pierwszej pomocy, stwierdzili jednak, że nie wymaga on hospitalizacji. Wyjaśnieniem okoliczności kolizji zajęli się przybyli na miejsce policjanci. Utrudnienia w ruchu trwały prawie godzinę – podsumowuje straż miejska.