poniedziałek, 16 września, 2024

OBRZYDLIWE. Okradli zagubionego człowieka, który poprosił ich o pomoc

Każda krzywda wyrządzona innym budzi obrzydzenie. Szczególnie oburza, gdy pokrzywdzonym jest osoba słabsza – dziecko, osoba starsza, czy niepełnosprawna. Na Grochowie dwaj młodzi ludzie bezczelnie okradli człowieka, który poprosił ich o pomoc. Zabrali mu dokumenty i mało znaczące drobiazgi. Gdy zorientowali się, że w ukradzionej saszetce nie ma nic cennego, w złości ją wyrzucili.

Do zdarzenia doszło kilka dni temu. Jak relacjonuje Komenda Stołeczna Policji, pokrzywdzony był zagubiony i nieporadny. Zapytał mijanych na chodniku młodych ludzi o to, jak trafić do konkretnego sklepu. Powiedzieli mu, ale postanowili wykorzystać sytuację w najgorszy możliwy sposób. Kiedy po chwili mężczyzna wracał i znowu ich spotkał, młodzieńcy bez skrupułów i żadnego tłumaczenia zabrali mu przewieszoną przez ramię saszetkę i uciekli. Ukradli mu wszystkie dokumenty i kilka małowartościowych drobiazgów. Ewidentnie wykorzystali słabość pokrzywdzonego – relacjonuje policja. Sprawą zajęli się funkcjonariusze z komendy przy Grenadierów. Dość szybko namierzyli podejrzanych. Zatrzymali ich jednego po drugim w odstępie kilku dni. 23-latek i 19-latek przyznali, że w ukradzionej saszetce nie było nic dla nich wartościowego. Dlatego w złości ją później wyrzucili. Nadzór nad sprawą przejęła Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Południe. Podejrzani usłyszeli zarzuty dokonania wspólnie i w porozumieniu kradzieży. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img