Od 1 stycznia do końca lipca na drogach w Warszawie zginęło 12 osób. O 2 więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, który był najlepszy jeśli chodzi o spadek liczby wypadków śmiertelnych od początku zbierania danych, czyli od 40 lat. Na stołecznych ulicach wciąż ginie za dużo ludzi, jednak nieporównywalnie mniej niż kilka dekad temu. Zarząd Dróg Miejskich opublikował raport bezpieczeństwa ruchu drogowego (BRD).
Dokładne dane o liczbie wypadków w stolicy zbiera się od 1983 roku. Wtedy na warszawskich ulicach zginęło aż 230 osób. I liczba ta rosła. Na początku lat 90. liczba wypadków śmiertelnych przekroczyła 300 rocznie. Czyli dzień bez tragedii na drodze był czymś wyjątkowym. A w gazetach ważnym elementem była rubryka poświęcona właśnie wypadkom. Dziś na szczęście nie jest potrzebna. A tragedie na drogach są wciąż zbyt częste, ale jednak wyjątkowe. Ubiegły rok – 2023 – był najlepszy od początku pomiarów. Na warszawskich drogach zginęło 29 osób. Najwięcej, bo aż 7 w listopadzie. Jak jednak podkreśla ZDM, każdy rok jest inny i nie da się określić, jaki miesiąc jest najbardziej niebezpieczny.
Mniej ofiar, ale i rannych
Wg danych za ten rok od 1 stycznia do 31 lipca zginęło w Warszawie 12 osób. Dla porównania w tym samym okresie w roku 2023 było to 10 ofiar. Liczba ta stale spada i jest szansa, że w tym roku ta liczba ofiar śmiertelnych będzie jeszcze mniejsza niż rok temu. Jak podkreśla ZDM, spadek liczby ofiar śmiertelnych to niejedyny pozytyw. Spada też liczba rannych. W ubiegłym roku w 610 wypadkach rannych zostało 665 osób. Liczba ta po raz pierwszy spadła poniżej 700 – podkreśla ZDM. Jeszcze większy spadek nastąpił w kategorii osób ciężko rannych. W ubiegłym roku było ich 43, czyli aż o 30 osób mniej niż w 2022 roku. Ponadto łączna liczba ciężko rannych i ofiar śmiertelnych – 72 – po raz pierwszy spadła poniżej 100. Maleje więc liczba wypadków (w ciągu 10 lat o 45 proc.) ale też coraz rzadziej ich skutki są poważne i tragiczne – informuje ZDM.
Groźna śmieciarka
Według raportu mniej było wypadków z udziałem pieszych. W ubiegłym roku zginęło 11 pieszych, o 5 mniej niż w 2022 roku i aż o 13 mniej niż w 2018 – informuje ZDM. W tym roku spośród 12 ofiar śmiertelnych wypadków 5 stanowią piesi. Trzy osoby zginęły pod tramwajem. Według ZDM przechodziły na czerwonym świetle przez torowisko. Dwie osoby zostały potrącone przez śmieciarki w strefie zamieszkania. Jak podkreśla ZDM to sytuacje nietypowe. A wyraźnie widać spadek liczby wypadków na „zebrach”. Według drogowców wpływ mają na to przebudowy i doświetlenia przejść. Jak informuje ZDM, najwięcej wypadków powodują kierowcy samochodów osobowych. W 2023 roku odpowiadali oni za 388 na 610 wszystkich wypadków – wiele ponad połowę. W tym roku w ciągu pierwszych 7 miesięcy były trzy śmiertelne wypadki samochodowe. W dwóch z nich poza kierowcą zginęli także pasażerowie. Łącznie w tych trzech wypadkach zginęło 6 osób – dwóch kierowców i czterech pasażerów – informuje ZDM.
Przyczyny wypadków i ich sprawcy
Kierujący osobówek, ciężarówek, motocyklów, rowerzyści odpowiadali w 2023 roku za 582 wypadki. Najczęstszą przyczyną było nieudzielenie pierwszeństwa pieszemu (134) oraz pierwszeństwa przejazdu (129). Trzecią najczęstszą jest nadmierna prędkość. Była ona też powodem aż 6 na 21 wypadków z ofiarami śmiertelnymi spowodowanych przez kierujących – podkreśla ZDM. W 2023 roku liczba wypadków spowodowanych przez kierowców pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających wyniosła 33 (32 – alkohol, 1 – inne środki). To aż o 65 proc. więcej niż w 2022 roku. Na szczęście wśród poszkodowanych w tych wypadkach nie było ofiar śmiertelnych – podsumowuje ZDM. Pełny raport o stanie bezpieczeństwa ruchu drogowego w Warszawie w 2023 roku znajduje się na stronie Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie. Na stronie ZDM można też zapoznać się z raportami z poprzednich lat – informuje ZDM. Liczba ofiar za ostatnie pół roku może się zmienić. Za ofiary śmiertelne uznaje się bowiem osoby, które zmarły do 30 dni po wypadku.
(źródło: ZDM)