czwartek, 19 września, 2024

15 i 20 lat więzienia. To kary, jakie grożą karczewskim rozbójnikom

Jeden zaatakował kierowcę, drugi pracownika stacji benzynowej. W Karczewie policjanci złapali dwóch rozbójników. Bandyci dokonali brutalnych rozbojów na terenie miejscowośći.

Dwa brutalne rozboje okazały się powiązane ze sobą. Jak relacjonuje Komenda Stołeczna Policji, ofiarami padł pracownik jednej z firm przewozowych oraz pracownik stacji benzynowej. W tym drugim przypadku sprawca posłużył się niebezpiecznym narzędziem. Policjanci podjęli działania. Szybko doszli do wniosku, że oba zdarzenia są ze sobą powiązane i uczestniczyli w nich ci sami sprawcy. Operacyjni wraz ze śledczymi ustalili dane mężczyzn, wg policji odpowiedzialnych za rozboje. Policjanci wytypowali mieszkanie na terenie Karczewa, w którym ukrywali się mężczyźni, a następnie zatrzymali dwóch podejrzanych. Wszystkie działania zajęły policjantom niespełna 24 godziny. 19- letni mieszkaniec Karczewa w Prokuraturze Rejonowej w Otwocku usłyszał zarzuty rozboju oraz usiłowania rozboju z niebezpiecznym narzędziem. Jego 20-letni wspólnik, również mieszkaniec Karczewa usłyszał zarzuty rozboju – relacjonuje policja. Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Otwocku. Sąd Rejonowy w Otwocku aresztował obu mężczyzn na trzy miesiące. Za rozbój grozi kara do 15 lat więzienia, za usiłowanie rozboju z iebezpiecznym narzędziem – 20 lat.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img