wtorek, 15 października, 2024

Atak na stacji Powiśle. Policja złapała podejrzanego. Wbrew fake newsom jest Polakiem. Sąd aresztował go na trzy miesiące

Atak na peronie stacji PKP Powiśle zszokował mieszkańców stolicy. W weekend w nocy nieznany sprawca zaatakował kobietę. Policja zatrzymała 38-latka, który zaatakował jak się okazuje nie pierwszy raz. Prokuratura postawiła mężczyźnie zarzuty. A w środę sprawą zajmie się sąd.

Do ataku na stacji Powiśle doszło w nocy z soboty na niedzielę. Kobieta napisała w mediach społecznościowych, że kilka minut po północy zaatakował ją obcy mężczyzna. Usiłował zaciągnąć do pobliskiego parku. Warto zaznaczyć, że świadomie wybrał miejsce ataku. W tym miejscu z peronu jest taras na schody do parku. Kobieta zachowała się prawidłowo. Zaczęła bardzo głośno krzyczeć. Na szczęście pojawili się przechodnie. Spłoszyli agresora. Funkcjonariusze przesłuchali pokrzywdzoną. Sporządzili portret pamięciowy. Ruszyły poszukiwania.

Policja: Ofiar jest więcej

Po kilku dniach media obiegła sensacyjna wieść – policja złapała sprawcę. Atak z soboty nie jest jedynym przewinieniem mężczyzny. Okazuje się, że policja podejrzewa go też o napaść na inną kobietę i doprowadzenie jej do „innej czynności seksualnej”. Co istotne – wbrew sporej części internautów sprawca nie jest obcokrajowcem. To Polak, Rafał B. Zatrzymaniem mężczyzny we wtorek pochwaliła się Komenda Stołeczna Policji. „Działania policjantów z KP Kolej (komisariat kolejowy) pozwoliły na zatrzymanie mężczyzny podejrzanego o napaść na kobietę przy stacji Powiśle. Policjanci ustalili, że pokrzywdzonych jest więcej. Zatrzymany był wcześniej karany za przestępstwa seksualne. Dzisiaj dalsze czynności w prokuraturze – informowała we wtorek Komenda Stołeczna Policji. We wtorek 30 maja prokuraturze podejrzany – Rafał B. (38 l.) usłyszał zarzuty. Za czyny te grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia. Ale biorąc pod uwagę fakt, że mężczyzna był już krany, być może odpowie w warunkach recydywy. Wtedy kara jest surowsza.

W środę decyzja w sprawie aresztu

W środę, 31 maja sąd zdecyduje w sprawie środka zapobiegawczego. Prokuratura wnioskowała o trzymiesięczny areszt. Jak przypomniała policja, do zdarzenia doszło około północy 27 maja na terenie przystanku osobowego PKP Warszawa Powiśle a moment napaści nagrały kamery monitoringu. Dzięki temu policjanci KKP w Warszawie znali wizerunek sprawcy. W poniedziałek pokrzywdzona złożyła oficjalne zawiadomienie i tego samego dnia patrol policji zatrzymał mężczyznę na stacji Powiśle. Mężczyzna już wcześniej znany był z popełniania tego typu czynów. Komisariat Kolejowy Policji w Warszawie apeluje do osób, które były świadkami podobnych zdarzeń na tym terenie bądź stały się ofiarą takiej napaści. Można się zgłosić do Komisariatu Kolejowego Policji w Warszawie (tel. 47 72 372 24).

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img