sobota, 12 października, 2024

Oczyściła konto swoje, męża i własnej mamy. 44 tysiące dla oszustów

Wbrew powszechnej opinii nie tylko seniorzy padają ofiarami oszustów. Zdarza się to ludziom młodym i w sile wieku. 38-letnia mieszkanka mazowsza przekazała oszustom pieniądze z konta swojego, męża i mamy. Po godzinie zorientowała się, że to oszustwo.

Wszystko przebiegło standardowo. Jaki informuje policja, 38-letnia siedlczanka dostała telefon z banku, że ktoś włamał się na jej konto i wypłaca właśnie pieniądze. Rzekomy pracownik banku powiedział kobiecie, że trzeba szybko działać, by ratować środki, które pozostały na koncie. Zapytał ile ma jeszcze pieniędzy na koncie i polecił, by kobieta podała kod mobilnej płatności, który zablokuje transakcje oszustom.

Wierzyła, że chroni siebie i bliskich

38-latka uwierzyła, że chroni własne pieniądze. Postępowała zgodnie z poleceniami i podała kod – relacjonuje policja. To nie był koniec. Oszust zapytał, czy kobieta ma inne konta. 38-latka potwierdziła, że ma rachunek w innym banku, w którym ma również dostęp do konta męża i matki. Mężczyzna polecił kobiecie przelać wszystkie pieniądze z rachunków, do których ma dostęp na jej konto główne wmawiając jej, że pieniądze jej bliskich także są zagrożone. Jak informuje policja, w taki sposób kobieta zgromadziła ponad 41 tysięcy zł. Wtedy oszust połączył ją z „przedstawicielem drugiego banku”, w którym były te 3 konta. Otrzymała smsem numer identyfikacyjny pracownika tego banku w celu uwiarygodnienia podejmowanych działań. Poinstruował kobietę, by przelała wszystkie zgromadzone środki na „bezpieczne” subkonto wygenerowane przez system bankowy.

O oszustwie dowiedziała się po godzinie

Rachunek ten nie był założony na jej dane tylko na dane nieznanego jej mężczyzny. Próbowała wykonywać przelewy na wskazany rachunek jednakże pieniądze wracały na jej konto, mimo to próbowała dalej, aż bank zablokował jej konto. Zmanipulowana przez oszusta zadzwoniła na infolinię banku, by odblokowali jej konto. Po kilku minutach konto zostało odblokowane, a oszuści podali jej inny numer konta, na który polecili przelać pieniądze. Tym razem przelewy były skuteczne. Po ich wykonaniu rzekomy pracownik banku się rozłączył – relacjonuje policja. Po godzinie kobieta zorientowała się, że padła ofiarą oszustów. Straciła swoje pieniądze i osób jej najbliższych. Łącznie przekazała oszustom ponad 44 tysiące złotych – relacjonuje policja. I przypomina, by uważać na telefony. Przede wszystkim dać sobie czas na przemyślenie i analizę informacji. I nie oddawać za darmo środków przestępcom.

 

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img