piątek, 25 października, 2024

Medalu nie będzie. Projekt na tarczy

Projekt Warszawa przegrał 1:3 z Zaksą Kędzierzyn Koźle w czwartym spotkaniu ćwierćfinałowym Plus Ligi. Była to trzecia porażka w rywalizacji do trzech zwycięstw. W efekcie to ZAKSA zagra w półfinale.

Siatkarze Projektu zaliczyli słodko-gorzki sezon. I podobnie przebiegła rywalizacja w ćwierćfinale. Dwa wyjazdowe mecze były dramatyczne. Porażki 2:3, po pięciu setach. W piątek na Torwarze znów pięć setów, ale tym razem wygrana. I w sobotę gra o wyrównanie stawki. Niestety, nie udało się. Pierwszy set był bardzo dobry. Podopieczni Piotra Grabana mieli wyraźną przewagę, nawet 18:12. Ale goście zaczęli odrabiać straty, zmniejszyli stratę. Jednak tę partię Projekt zwyciężył nieznacznie 25:23. Drugi set po wyrównanej walce gospodarze przegrali 23:25. W secie trzecim i czwartym wyraźnie lepsi byli już goście, wygrywając 25:19 i 25:20. Ostatecznie Projekt przegrał mecz 1:3 i w takim samym stosunku rywalizację ćwierćfinałową. Porażka z Zaksą, jedną z najlepszych drużyn w Europie, nie hańbi. Szkoda jednak, ze stołeczni siatkarze zanotowali tak słaby początek sezonu. Bo zasadniczy sezon zaczął się fatalnie. Runda rewanżowa, z trzynastoma zwycięstwami pod rząd na piętnaście spotkań, była kapitalna. Jednak gdyby Projekt prezentował taką formą i w pierwszej rundzie, zająłby miejsce wyżej. I nie musiał się mierzyć z ekipą Zaksy. Ostatecznie i tak sezon był znacznie lepszy niż poprzedni, gdy w katastrofalnych okolicznościach drużyna nie weszła do play off. Widać, że pod opieką Piotra Grabana Projekt idzie w dobrym kierunku.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img