czwartek, 19 września, 2024

Szanse stracone i całkiem realne. Stary i nowy rok Trzaskowskiego

W roku 2021 prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski stracił ogromną szansę na zostanie już teraz liderem opozycji. Prezydent stolicy i wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej wciąż ma jednak kilka atutów. Zdaniem wielu komentatorów wciąż może być kandydatem całej opozycji w wyborach prezydenckich 2025 roku.

Rok temu wydawało się, że Rafał Trzaskowski jest faktycznym liderem Platformy Obywatelskiej, kandydatem na lidera całej opozycji. W wyborach prezydenckich uzyskał kapitalny wynik. Ponad 10 milionów głosów. Nieznacznie przegrał z Andrzejem Dudą. Bił jednak rekordy poparcia. W roku 2021 sytuacja się zmieniła. Prezydent stolicy bardzo długo budował swój ruch społeczny. W lipcu do polskiej polityki wrócił Donald Tusk i to on został liderem Platformy Obywatelskiej. – Pierwsza część roku, a w zasadzie już nawet druga połówka 2020, była przez Rafała całkiem zmarnowana – mówi nasz informator, działacz Platformy Obywatelskiej. – Za długo zbierał się do tworzenia swojego ruchu. Do tego doszły czynniki obiektywne, takie jak pandemia. Czy awaria Czajki, za którą prezydent nie odpowiada, ale sprawa była mu przypisywana. W końcu przyjechał Tusk i on zgarnął całą pulę – mówi nasz rozmówca.

Zdaniem wielu komentatorów Trzaskowski został całkowicie zmarginalizowany. Jednak inni eksperci przekonywali, że pogłoski o końcu prezydenta stolicy są mocno przesadzone. Profesor Jarosław Flis, socjolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego przypominał, że Rafał Trzaskowski jako prezydent stolicy ma władzę większą niż lider choćby największej partii. Poza tym zarządza organizmem porównywalnym z niedużym państwem. Może ten potencjał wykorzystać. – Końcówka roku była już lepsza. Mocno postawił na Warszawę, przedstawił kilka projektów. Wydaje się, że w 2025 roku, gdy wahadło pójdzie mocno w lewo, a nastroje będą przeciwko PiS, Rafał Trzaskowski ze swoją lewicowo-liberalną agendą, mocną pozycją w stolicy może być naturalnym kandydatem opozycji na prezydenta RP. I ma szansę na wygraną. Wiele jednak zależeć będzie od tego, jak będzie działać w nowym, 2022 roku – podsumowuje nasz rozmówca, polityk PO.

 

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img