Był tak brutalny, że policja nie chce podawać szczegółów. Wiadomo jednak, że 33-latek z Góry Kalwarii przez długi czas torturował swoją dziewczynę, groził jej i ją okaleczał. Z kolei w Lesznowoli 46-letni mężczyzna znęcał się psychicznie i fizycznie nad żoną i córkami.
To były już regularne tortury! 33-latek z Góry Kalwarii ze szczególnym okrucieństwem znęcał się nad swoją partnerką. Wiadomo, że kobietę bił, groził zabiciem, okaleczał. Był tak brutalny, że policja nie podaje szczegółów. Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, mężczyzna został zatrzymany i przesłuchany. Prokurator postawił mu zarzuty znęcania się ze szczególnym okrucieństwem. Sąd aresztował oprawce na okres trzech miesięcy. 33-latek trafił do jednego z warszawskich aresztów śledczych. Do przemocy doszło też w podwarszawskiej Lesznowoli. Tam przemoc domowa trwała od wielu lat. jak informuje Komenda Stołeczna Policji 46-latek znęcał się psychicznie i fizycznie nad ®oną i córkami. Jak informuje policja, zachowanie mężczyzny wobec bliskich zagrażało nie tylko ich zdrowiu, ale i życiu. Przestępstwo znęcania się nad osobą najbliższą zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 5.
(Źródło: policja)