Do potwornej tragedii doszło na Drodze Krajowej nr 50. W okolicy Grójca czołowo zderzyły się samochód osobowy z ciężarówką. Nie żyje kierowca BMW.
Warunki na drogach w piątek były fatalne, nic dziwnego, że doszło do serii wypadków. Do dramatu doszło w miejscowości Żyrów, pomiędzy Grójcem a Górą Kalwarią. Na drodze warunki były kiepskie – padał deszcz, było zimno i dosyć ślisko. Wczesnym popołudniem osobowe BMW zderzyło się czołowo z ciężarowym Renault. Na miejsce przybyły służby ratownicze. Niestety, kierowca BMW zginął na miejscu. Droga została zablokowana na kilka godzin, ruch aut kierowany był objazdem przez Lesznowolę i Prażmów, Drogą Wojewódzką 277. Na miejscu pracowały służby drogowe, policja i prokurator. Trwa ustalanie dokładnych okoliczności i przyczyn tragicznego zdarzenia. Po kilku godzinach, wieczorem, ruch został przywrócony. Piątek był trudnym dniem na drogach województwa mazowieckiego. W Płońsku na ulicy Kwiatowej zderzyły się czołowo samochody osobowe. Ranne zostały trzy osoby, trafiły do szpitala. Trzy osoby zostały poszkodowane w wypadku drogowym, do którego doszło z czwartku na piątek w Siedlcach. Do kilku wypadków i kolizji doszło też w samej stolicy. Na Białołęce w wyniku zderzenia kilku aut rannych zostało sześć osób. (az)