Nowy Telegraf Warszawski

niedziela, 18 maja, 2025

Pili alkohol. Nagle padł strzał

fot. policja

Szokująco skończyła się libacja alkoholowa 40-letniego gospodarza i jego 25-letniego gościa w Rembertowie. Wszystko za sprawą broni palnej.

Spotkanie grona znajomych w dzielnicy Rembertów skończyło się raną jednego z uczestników i zatrzymaniem drugiego. Powodem był strzał. A nic nie zapowiadało dramatu, który się rozegra. Jak poinformował „Super Express”, podczas imprezy 40-latek chciał się popisać. Nagle wyjął pistolet. Chciał się nim pochwalić, ale w tym momencie broń sama wystrzeliła. Potworny ból poczuł 25-letni gość imprezy. Na miejsce przybyły służby ratownicze. Poszkodowanemu udzielono pomocy medycznej. 40-latek został zatrzymany. Okazało się, że broń, którą posiadał, miał nielegalnie.

(źródło: policja)