Nowy Telegraf Warszawski

sobota, 7 grudnia, 2024

Okradł, pogryzł sprzedawcę, przedstawił się jako Grzegorz Brzęczyszczykiewicz

fot. Policja

Wieczorem do sklepu na Mokotowie przyszedł nietrzeźwy mężczyzna. Gdy sprzedawca odmówił mu sprzedania napojów z procentami, 30-letni klient poprosił o papierosy. Gdy nie udało mu się zapłacić telefonem, mężczyzna zgarnął stojące na ladzie pudełka z batonami  i wybiegł ze sklepu – informuje Komenda Stołeczna Policji. Jak relacjonują policjanci, sprzedawca wybiegł za nim, po czym złapał go za bluzę. Mężczyzna wyrwał się i zaczął się szarpać. Ugryzł pracownika sklepu i podrapał po twarzy, po czym obaj wywrócili się na chodnik. Pracownicy ochrony z sąsiedniego budynku pomogli obezwładnić agresywnego klienta. Na miejsce zostali wezwani policjanci, którzy zatrzymali nietrzeźwego i agresywnego mężczyznę. Odebrali mu też skradzione wcześniej batony – informuje policja. Na tym jednak nie koniec.

Mężczyzna odmówił podania swoich prawdziwych danych personalnych. Twierdził, że nazywa się Grzegorz Brzęczyszczykiewicz, a policjanci nie mają żadnych praw, aby go zatrzymywać. Mimo protestów został przewieziony do policyjnego aresztu. Policjanci ustalili jego prawdziwe dane osobowe. 30-latek już usłyszał zarzuty kradzieży rozbójniczej. Został objęty policyjnym rozbojem. Mężczyźnie grozi kara do 10 lat więzienia.

(źródło: policja)

Poprzedni artykuł
Następny artykuł