Nowy Telegraf Warszawski

niedziela, 18 maja, 2025

Mocny wpis lekarza. Chodzi o Amantadynę. Gorzkie słowa o ministerstwie

fot. ODH

Dr Włodzimierz Bodnar, który zastosował amantadynę w leczeniu COVID-19 nie szczędzi gorzkich słów ministerstwu zdrowia, które do sposobu leczenia amantadyną jest delikatnie mówiąc sceptyczne (choć badania trwają). Ostro krytykuje przede wszystkim rzecznika resortu, który krytycznie wypowiedział się o amantadynie. 

 „Twierdzenie, że ludzie zmarli po amantadynie jest przynajmniej „mieszaniem faktów”. Prawdziwym jest: zmarli z powodu COVID-19, mimo, że brali amantadynę” – wyjaśnia. „To ja staram się leczyć pacjentów według najlepszej wiedzy, przekonania i umiejętnościami (pisownia oryg.-red.). Przytaczanie przez licznych doradców, że to ja popełniam przestępstwo stosując ogólnodostępny i zarejestrowany od dziesiątek lat lek poza wskazaniami jest sprzeczne z etyką lekarską Zwłaszcza jeśli lek może pomóc w ratowaniu zdrowia i życia, gdy nie mamy nic w zamian” – pisze lekarz na Facebooku.

Amantadyna to lek na chorobę Parkinsona, wykazujący też działania antywirusowe. Niektórzy lekarze (jako pierwszy w Polsce dr Włodzimierz Bodnar z Przemyśla) uważają, że lek jest skuteczny w leczeniu COVID-19. Środowisko medyczne w tej kwestii podzieliło się. Nie brak głosów osób, które przeszły leczenie Amantadyną, i ludziom tym lek zdecydowanie pomógł. Z drugiej strony pojawiły się głosy o rzekomej wielkiej szkodliwości amantadyny (w rzeczywistości ma skutki uboczne jak każdy tego typu preparat) i ostra krytyka w ogóle jakichkolwiek prób leczenia tym środkiem.

Dr Bodnar przypomina, że amantadyna wykazuje skuteczność w leczeniu choroby COVID-19. Oburzyły go słowa przedstawicieli ministerstwa zdrowia, jakoby ludzie umierali po Amantadynie, podczas gdy w rzeczywistości umierali oni POMIMO podania amantadyny. „Prawdziwym jest: zmarli z powodu COVID-19, mimo, że brali amantadynę” – pisze dr Bodnar. I dodaje: „Zapytam wprost: czym Panu zaszkodziła amantadyna, że została zastosowana w leczeniu chorych pacjentów – nawet jakby nie pomogła? Proszę podać jakie niepożądane działania ma amantadyna. W jaki sposób zaszkodziła i kogo zabiła? Albo kto z powodu zażywania amantadyny umarł? Z jakimi lekami amantadyna powoduje interakcje? W jaki sposób przyczynia się do pogorszenia stanu zdrowia i finalnego zgonu? Proszę o przytoczenia faktów popartych naukowo” – czytamy we wpisie. „Chciałem tu publicznie przypomnieć, że to ja staram się leczyć pacjentów według najlepszej wiedzy, przekonania i umiejętnościami. Przytaczanie przez licznych doradców, że to ja popełniam przestępstwo stosując ogólnodostępny i zarejestrowany od dziesiątek lat lek poza wskazaniami jest sprzeczne z etyką lekarską Zwłaszcza jeśli lek może pomóc w ratowaniu zdrowia i życia, gdy nie mamy nic w zamian? Jeśli uważam, że jestem w stanie uratować choćby jednego pacjenta a nie zrobiłbym tego, byłoby to niezgodne z moim przekonaniem. Nie byłbym wart zawodu lekarza” – pisze dr Bodnar. „Ministerstwo Zdrowia jest niepocieszone, bo wymusza się badania nad amantadyną na siłę … to ogłoście od razu wyniki badania, że nie wykazały skuteczności amantadyny! Po co czekać? Proszę jednocześnie pozbawić mnie prawa wykonywania zawodu, bo nie chcę być lekarzem w tak zakłamanym kraju” – czytamy.

„Ministerstwo Zdrowia twierdzi, że „nie możemy eksperymentować na ludziach amantadyną” a jednocześnie Pan Rzecznik chwali się, że nie ma wpływu na lekarzy, by się otworzyli. I to sami pacjenci powinni wpływać, aby zaczęli ich badać i przyjmować. To po co w ogóle jest potrzebne Ministerstwo Zdrowia? Trzymając się tego toku myślenia, to ludzie chcą, aby ich leczono amantadyną! Nie widzę żadnego konfliktu, czy punktu spornego. Tego się trzymajmy, aby pacjent decydował jak i gdzie chce się leczyć. Aby w końcu był wybór! Skończmy z bezzasadnymi procedurami, które jak widać ograniczają prawa pacjentowi” – pisze dr Bodnar. Przy okazji podaje szczegóły dotyczące leczenia amantadyną. Lek skuteczny jest głównie na pierwszym etapie choroby (wtedy wystarczy podać samą Amantadynę), potem sprawa się już komplikuje (Amantadyna może pomóc, ale leczenie musi być skojarzone z innymi lekami).  Czytaj TUTAJ