Nowe Otwarcie Rafała Trzaskowskiego może być tym impulsem, który od strony wizerunkowej może zmienić odbiór polityki obecnego prezydenta. Eksperci zarzucają obecnej ekipie, że nie ma charakterystycznego osiągnięcia, z którym byłaby kojarzona. Lech Kaczyński to budowa Muzeum Powstania Warszawskiego i pomysł Centrum Nauki Kopernik. Hanna Gronkiewicz-Waltz – budowę II linii metra. Rafał Trzaskowski jak dotąd nie miał spektakularnych osiągnięć. Nowe Otwarcie ma być czymś takim. Poszczególne pomysły – jak budowa III Linii metra, czy rewitalizacja Pl. Pięciu Rogów są pełne rozmachu, budzą oczekiwania, ale też kontrowersje.
O III Linii Metra i problematyczności jej budowy pisaliśmy już kilka lat temu, w gazecie Telegraf24. Teraz przeciwko tej inwestycji wypowiadają się niektóre ruchy miejskie. Generalnie problemem metra są wysokie koszty – kolej naziemna i tramwaje są tańsze. Inną kwestią jest samo poprowadzenie linii – nie brak zarzutów, że metro poprowadzone ma być pustymi osiedlami, wozić powietrze, a inwestycja służyć ma jedynie deweloperom, którzy łatwiej sprzedadzą nieruchomości „w pobliżu metra”. Kontrargumentem jest to, że osiedla nowe będą powstawać, więc jak najbardziej zagęszczenie mieszkańców będzie się zwiększać. I, że jeśli ruchy miejskie chcą budować miasto z ograniczonym ruchem kołowym, to metro musi się rozbudowywać, a tramwaj i SKM mogą stanowić dla niego uzupełnienie.
Z kolei projekt rewitalizacji pl. Pięciu Rogów też budzi dyskusje. Lewicowi aktywiści uważają, że wstrzymanie ruchu ulicznego w tym miejscu może być fikcją. Z kolei konserwatywni varsavianiści protestują przeciwko posadzeniu na zrewitalizowanym placu zbyt wysokich drzew, które w przyszłości mogą przesłonić zabytkowe elewacje. Proponują niższe gatunki. Jednocześnie nie kwestionują samej konieczności rewitalizacji.