Siedem europejskich państw, w tym sześć krajów z Unii Europejskiej wstrzymało szczepienia preparatem Astra Zeneca. Polski rząd „monitoruje sytuację”. Powód? Poważne skutki uboczne – zakrzepica, fatalne samopoczucie zaszczepionych.
Podczas gdy szczepienie preparatami Pfizera i Moderny przebiega raczej bez większych kłopotów, a efekty niepożądane są w normie, tak sygnałów o efektach ubocznych po zaszczepieniu preparatem Astra Zeneca jest bardzo dużo. Także z Polski. Oprócz drastycznego pogorszenia samopoczucia zakrzepica żył głębokich. Poważne schorzenie, potencjalnie groźne dla życia dotknęło wiele osób, które skorzystały akurat ze szczepionki Astra Zeneca. W efekcie kilka krajów zawiesiło korzystanie z preparatu. Zrobiło tak aż sześć państw z Unii Europejskiej – Austria i Dania całkowicie wstrzymały szczepienia tym preparatem, zaś Estonia, Litwa, Luksemburg i Łotwa zawiesiły jego stosowanie, do czasu dokładnego zbadania problemu. Do krajów Unii Europejskiej dołączyła Norwegia, która także zawiesiła korzystanie ze szczepionki Astra Zeneca. W Polsce preparat jest stosowany, masowo byli nim szczepieni nauczyciele. Przedstawiciele rządu uspokajają, że „monitorują sytuację”. Czy nastąpi zawieszenie korzystania ze szczepionek? Trudno powiedzieć, na konkretne deklaracje przyjdzie zapewne poczekać. Trwają natomiast dyskusje na temat dopuszczenia szczepionek kolejnych firm farmaceutycznych. (az)