Tydzień po strasznym wypadku w Tatrach zmarł Tomasz Kowalczyk, dyrektor katolickiego Liceum Ogólnokształcącego im. bł ks. Romana Archutowskiego na Bielanach.
„Dziś rano nasz Dyrektor zamieszkał w domu Pańskim. Za chwilę rozpocznie się Msza Św.” – poinformowało na Twitterze liceum. Tomasz Kowalczyk miał 51 lat, żonę i czworo dzieci. Zmarł w wyniku powikłań po ciężkim wypadku, któremu uległ kilka dni temu. Jak informował „Gość Warszawski” dyrektor uległ tydzień temu cięzkiemu wypadkowi w Tatrach. „W trakcie pokonywania drogi wspinaczkowej na Progu Mnichowym taternik odpadł od ściany i doznał poważnego urazu głowy. Ratownicy TOPR śmigłowcem przetransportowali go do szpitala w Zakopanem”, poinformował „Gość Warszawski”, czyli stołeczny dodatek do „Gościa Niedzielnego”. Tomasz Kowalczyk był wielkim miłośnikiem gór. Niestety, za swoją pasję zapłacił życiem. Szkoła przez ostatnie dni apelowała o modlitwę za dyrektora. Jego stan był bardzo ciężki. Niestety, nie udało się go uratować.
(źródło: „Gość Warszawski”, Twitter.com)