W rocznicę śmierci błogosławionego przypominamy: Autorzy jednej z najbardziej haniebnych akcji lat 80., wymierzonej w błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszkę prowokacji na Chłodnej unikną kary. Sąd Apelacyjny w Warszawie utrzymał w mocy wyrok Sądu Okręgowego, który uznał, że sprawa się przedawniła. Zażalenie w tej sprawie złożył Instytut Pamięci Narodowej.
W 1983 roku, po zakończeniu przesłuchania w prokuraturze,
ksiądz Jerzy Popiełuszko, kapelan Solidarności został przewieziony do kawalerki
przy ulicy Chłodnej w Warszawie. W mieszkaniu księdza zarządzono rewizję (znaną
później jako „prowokacja na Chłodnej”). Przed domem czekali na księdza
dziennikarze telewizyjni. Funkcjonariusze SB wkroczyli jako pierwsi, bez
wahania otwierając różne skrytki. Ujawniono między innymi granaty łzawiące,
naboje do pistoletu maszynowego, różne materiały wybuchowe, farby drukarskie –
podrzucone do mieszkania przez esbeków. Zatrzymanego zwolniono następnego, dzięki
interwencji arcybiskupa Bronisława Dąbrowskiego u ministra spraw wewnętrznych
Czesława Kiszczaka. Haniebna prowokacja mająca na celu zdyskredytowanie kapelana
Solidarności przy pomocy fałszywych materiałów była elementem szeroko
zakrojonej akcji. Jej efektem było zamordowanie kapłana w październiku 1984 roku.
(źródło: wł, Wikipedia)