Robert Lewandowski został wybrany najlepszym piłkarzem świata, Bartosz Zmarzlik obronił tytuł mistrza świata, wreszcie Iga Świątek zwyciężyła w wielkoszlemowym French Open. Wygrywając French Open osiągnęła największy sukces w historii polskiego tenisa. Jest pierwszą naszą zawodniczką, kórej idywidualnie udało się wygrać turniej w ramach Wielkiego Szlema. A Iga Świątek jest jedną z trzech kandydatur do miana sportowca roku. Obok rzecz jasna Roberta Lewandowskiego i Bartosza Zmarzlika.

Raszynianka zdobyła Paryż!
Można powiedzieć, że dla promocji naszego kraju zrobiła więcej niż wszyscy ministrowie spraw zagranicznych i wszelkie fundacje pod szumnymi nazwami! Iga Świątek, 19-letnia raszynianka była rewelacją rozgrywanego na kortach Rolanda Garrosa turnieju French Open, jednego z czterech – obok Wimbledonu, US Open i Australian Open – turniejów wielkoszlemowych, najbardziej prestiżowych zawodów tenisowych na świecie. Fantastyczna gra i wygrana w całym turnieju to życiowy sukces młodziutkiej tenisistki.
Czekamy na medal z reprezentacją!
Z Bayernem Monachium wygrał Ligę Mistrzów, został jej królem strzelców. Po raz kolejny został też najlepszym strzelcem Bundesligi. Wynik plebiscytu mógł być jeden – Robert Lewandowski został Piłkarzem Roku i Napastnikiem Roku UEFA w sezonie 2019/2020. To jak dotąd największe indywidualne wyróżnienie w karierze kapitana reprezentacji Polski. Już jest najwybitniejszym polskim piłkarzem w historii i najlepszym napastnikiem świata. Choć czekamy jeszcze na sukces (medalowy) z reprezentacją Polski. Szansa już w czerwcu 2021 roku na mistrzostwach Europy!
Nowa legenda ,,czarnego sportu”
Żużel nie jest niestety szczególnie popularny w stolicy, ale w Polsce to dyscyplina nr dwa, po piłce nożnej. 3 października zapisał się złotymi zgłoskami w historii rodzimego speedweya. Podczas zawodów z cyklu Grand Prix we Wrocławiu Bartosz Zmarzlik zapewnił sobie mistrzostwo świata na żużlu. Polski żużlowiec indywidualne mistrzostwo świata wywalczył drugi raz z rzędu. Jest trzecim zawodnikiem w historii grand prix – po Tonym Rickardsonie i Nickim Petersenie – oraz 10. w historii zawodnikiem, któremu udało się obronić tytuł mistrzowski. Zmarzlik to jeden z trzech polskich mistrzów świata. Poprzednio trofea wywalczali zmarły niedawno Jerzy Szczakiel (1973) oraz Tomasz Gollob (2010). Zmarzlik to drużynowy mistrz świata (2016 i 2017), indywidualny wicemistrz (2018), drużynowy wicemistrz (2019), brązowy medalista indywidualny (2016) oraz drużynowy (2015). (az)